Mała piła elektryczna łańcuchowa do drewna

Zaczęty przez pinkpixel, 2023-03-27 | 11:11:23

Poprzedni wątek - Następny wątek

pinkpixel

Korniki, kto użytkuje te małe elektryczne łancuchówki, patrzę na Makity, ale jak są inne opcje to chętnie poznam opinie.


Nie chcę spalinówki, warczy, śmierdzi, głowa mnie boli jak tym tnę. Pacjenci do obrabiania mają tak max 15cm średnicy.

KolA

@Qiub miał na targach stihl gta 26 i idzie jak zła! Tak niby specyfikacja pokazuje chyba do 12cm cięcie ale jestem nią zachwycony!

pinkpixel

Cytat: KolA w 2023-03-27 | 11:13:19
@Qiub miał na targach stihl gta 26 i idzie jak zła! Tak niby specyfikacja pokazuje chyba do 12cm cięcie ale jestem nią zachwycony!
ale mnie się rozchodzi o taką z prowadnicą 30-45cm, w klasyczny układzie, a to maleństwo fajne, sprawdzę ile toto waży i może Filutka będzie do przycinania gałązek chciała, dzieki Kola :)

KolA

Cytat: pinkpixel w 2023-03-27 | 11:17:56 ale mnie się rozchodzi o taką z prowadnicą 30-45cm
A to mogę wujasa podpytać bo kojarzę, że makitę jakąś ogarniał i nawet sporo większe rzeczy ciął i był zadowolony (nawet jako posiadacz chyba 3 czy 4 półporfesjonalnych pilarek spalinowych).
Nie wnikałem póki co w szczegóły bo mnie to nie interesowało za mocno :)

grekot

Ja mam Ryobi RCS2340 i w sumie to chwalę ją sobie.
Jedynie mocowanie prowadnicy i mechanizm napinania łańcucha zaczął coś szwankować, ale udało się mi to samodzielnie naprawić.
Teraz widzę jest jakaś nowsza wersja RCS2340B, gdzie system napinania łańcucha wygląda nieco inaczej, więc może cos poprawili.


A tu pilarka w akcji  :D

pinkpixel

@KolA a ten plastikowy ochraniacz nad łańcuchem jest demontowalny? bo tam jakaś śrubka na zdjęciach jest widoczna.

Qiub

jak makieta to bierz ta na 2 aku naraz. ta mniejsza na jeden aku to padlina kilka razy bardziej ch*jowsza od tego sthila i to pod kazdym wzgledem

ta wieksza do 2 lap juz ma 2 aku i silniejsza. takie 20-30cm jakos ale to jakos uje**esz ale du*y to nie urywa bo ma male obroty na lancuchu.

jak ci nie potrzeba aku to bieraj normalnie na prundy kolo 2000 waciorow a w lape do galeziowki kup tego sthila.

pinkpixel

Cytat: grekot w 2023-03-27 | 11:27:02
Ja mam Ryobi RCS2340 i w sumie to chwalę ją sobie.
Jedynie mocowanie prowadnicy i mechanizm napinania łańcucha zaczął coś szwankować, ale udało się mi to samodzielnie naprawić.
Teraz widzę jest jakaś nowsza wersja RCS2340B, gdzie system napinania łańcucha wygląda nieco inaczej, więc może cos poprawili.


A tu pilarka w akcji  :D



Fajna opcja :) i pokazane jak działa. Dziękuję @grekot

newrom

Mam chińską podróbę makity na aku z coś 20cm prowadnicą.
+ Jednoręczna, wygodna, działa
- brak smarowania łańcucha co skutkuje szybkim wyciąganiem tegoż, spora prądożerność.
W amatorskim sadzie bywa przydatna.

tool

Hej, ja mam Makitę UC4550A na 230V. Rżnę tym grube drewno na opał bez hałasu, smrodu i całej pi***ologi z obsługą silnika spalinowego. Podstawa to standardowo ostry łańcuch, a pilarka przecina bez problemów wszystko co zmieści się pod prowadnicę 45cm. Do cięcia dech z gwoździami, palet itp zakładam prowadnicę 35cm zupełnie innej marki ze starym łańcuchem i wszystko śmiga jak ta lala.
Elektryczna pilarka ma to do siebie, że może sobie leżeć rok na regale po czym wyjmujesz ją z pudełka i ogień. W tym czasie nad silnikiem spalinowym trzeba by było gusła odprawiać żeby zapalił po takim długim postoju.
W cenie 700zł chyba nic lepszego o takiej mocy nie znajdziesz.

pinkpixel

Cytat: tool w 2023-03-28 | 23:38:55
Hej, ja mam Makitę UC4550A na 230V. Rżnę tym grube drewno na opał bez hałasu, smrodu i całej pi***ologi z obsługą silnika spalinowego. Podstawa to standardowo ostry łańcuch, a pilarka przecina bez problemów wszystko co zmieści się pod prowadnicę 45cm. Do cięcia dech z gwoździami, palet itp zakładam prowadnicę 35cm zupełnie innej marki ze starym łańcuchem i wszystko śmiga jak ta lala.
Elektryczna pilarka ma to do siebie, że może sobie leżeć rok na regale po czym wyjmujesz ją z pudełka i ogień. W tym czasie nad silnikiem spalinowym trzeba by było gusła odprawiać żeby zapalił po takim długim postoju.
W cenie 700zł chyba nic lepszego o takiej mocy nie znajdziesz.


a jaki masz tam łańcuch? marka

tool

Używam zarówno Oregon jak i Stihl, ale przeważnie ten pierwszy. Łańcuch w rozmiarze 3/8" ze ściętym dłutem czyli standardowy dla większości pilarek.

wiewioor7

Do soboty nie uznawałem niczego innego niż spalinówka,  po prezentacji @Qiub 'a i jego pilarek aku nie mogłem wyjść z podziwu, jak ten stihl sobie radził (zapach ujowego oleju nie do opisania :) jedyny minus)

Koenig

Wszystko zależy od tego co chce się robić. Ja mam i spalinówkę, i elektryczną, i szablastą na baterie, i ręczną :) Jeśli mam dużo roboty, gdzie często muszę włączać i wyłączać piłę, to biorę elektryczną. Jeśli mam wykonać jedno cięcie to nie będę się bawił w rozciąganie kabli, tylko jadę spalinówką. Choćby miała odpalić dopiero za trzecim szarpnięciem :) Nie wspomnę o tym, że nie wszędzie sięga prąd.
Nie ma reguły, każdy sprzęt ma swoje przeznaczenie. Natomiast elektryczna (na kablu) jest zdecydowanie lżejsza, no i cichsza.
To się zateguje...

Qiub

to olej ch*jowy. dali mi nie jakis normalny ale EKO ku**a zje**ny olej smierdzi niesamowicie. Sprawdzilem w spalinowce i tez tak napieprza jakby sie palila.
Musze to juz wykorzystac i zmiana oliwy na normalny.


Ktos zadal mi pytanie na targach co sie stanie jak z silnika zrzuci oliwe przepracowana. Odpowiadam: da sie jak najbardziej bo do pilarki to az za dosc ale trzeba to przefiltrowac przez jakies filtry do kawy itp zeby tam opilkow nie bylo.
Minusem jest wiadomo ekologia o ktorej raczej dyskutowal nie bede oraz to ze brazowy odciel oliwy upi***oli lekko obudowe oraz prowadnice.

Do elektryka msa300 wlalem normalnego oleju co uzywam firmy "krzak" i juz nie wali. Tamto gowno zlalem bo juz mnie szlag chcialo trafic od tego smrodu. Ale rzeczywiscie on tak juz je**e w butelce. W pilarce przy smarowaniu jak minimalnie zlapie temp to smierdzi niesamowicie. Zrobie zdjecie dla potomnych zeby tego gowna nie kupowac bo nos chce uje**c od smrodu.
A zeby bylo smieszniej w moim lokalnym sthilu to mieli ;D i nie za bardzo rozumiem czy jest tak tani czy ki ch*j - ale smierdzi niesamowicie.


Malego sthila sie powinno oliwy kapnac co iles ciec bo nie ma smarowania. Ale przez cale targi nie kapalem a lancuch sie nie naciagnal.
Przy tych malych lancuch ma miec luz jak na standardowej ale na standardowej prowadnicy tego luzu az tak nie czuc bo prowadnica duza a tutaj juz widac. Luz na tym malym jest taki jak go kupowalem.

Malej chinskiej nie kupowalem bo balem sie o dostepnosc aku oraz lancuchow bo tam jakies PICO sa.

MSA300 to rzeczywiscie jest odpowiednik MS4xx i nie ma co ukrywac ze jest ciezka i do grubszej galeziowki oraz kladzenia i pociecia na odcinki wymagane.
Slyszalem rozne opinie na jej temat i wiekszosc to po prostu zwykle pi***olenie neptykow ktorzy tego w rekach nie mieli. Idzie jak zla i MS4xx bym zdlawil a tej ku**y nie.
Oczywiscie jest problemem aku ktory wystarcza na okolo godzine. Jednak znajomy na pierwszej co przyszla zrobil na 3 aku 29 cwiartek mieszanego drewna. Stwierdzil ze ciezka podobnie jak MS4xx ktora posiada ale bez porownania wiekszy komfort pracy, chociazby nie ma efektu sprezynujacych lap a to juz wiele bo niestety zawodowi pilarze borykaja sie z choroba po kilkunastu latach pracy na pilarkach.

Jednak ten drugi maly sthil to poezja i sam przyznaje ze jak sie dlugo bo przez 1,5 roku na niego wypinalem to teraz stwierdzam ze ulatwienie jak sku**esyn.


Na targach padlo pytanie... czy jakby mi ktos zaplacil tyle ile dalem to bym je sprzedal? NIE. pierwsze to MSA300 problem z dostepnoscia na chwile obecna a dwa to tak mi sie spodobaly ze nawet nie mysle sie pozbywac.
@trz123 pisal mi zebym sprawdzil aku po roku czasu jak beda trzymac. Otoz mam uzasadnione podejrzenia ze jednak beda trzymac po roku a i pewnie 3. Skad wiem? Bo mam aku kosiarke na AP300 i chodza juz 3 rok a nie zauwazylem spadku.

Nie jestem zwolennikiem aku wszedzie ale niestety silniki elektryczne maja coraz wieksza przewage z kazdym rokiem i coraz lepsze sa. Aku zreszta to co bylo 10 lat temu albo obecnie w tanich ryzach a lepsza polka to sku**ysynska przepasc.

Oczywiscie napiszmy to szczerze aku nie sa na taki poziomie zeby zastapic spalinowke na caly dzien. Moze kiedys jesli taki aku styknie na 4h to juz spalinowki powoli beda odchodzic do lamusa.
Kazdy sprzet ma jakis przeznaczenie i mam kilka spalinowek i teraz aku. Potestuje i zapewne dam wam znac w ktorym kierunku ide.

Ja msa300 polecam... mam 2 i zapraszam na testy. Trzeci maly sthil w lape tez jest udany i zlego slowa na chwile obecna nie napisze. Oczywiscie maly sprzet to nie tyranie ale na targach niejeden karpia strzelil jak zobaczyl to male gowno w akcji.

Anyway... ktos poczuwa sie sprawdzic aku pilarki? Zapraszam ... bierz flaszke i dzida do mnie!