troszke czasu minelo... zagladam w temat... decyzja dalej nie podjeta
oczekujecie precyzji. jakosci ciecia i wykonabia jak w kapexie za cene parkinsona.
to jednak kupilbym tegi kapexa.
pol ludxi tutaj jeczy jak drogie sa dw. makiety. boshe czy inne sprzety. kupia...
porobia... nagle sprzedaz... i po kilku tygodniach ktos wrzuca zdjecie noweczki fs...
to od razu trsza bylo kupuc fsa. mniej stracic na wynalazkach i tyle.
nie znajdziecie nic podobnego do kapexa w cenie zdrowo rozsadkowej bo nic takowego nie ma.
sam bym wolal kupic podobne sprzety co ma fs czy mf w cenie przez pol ale jakos nie znajduje.
merykupowal raz wandera na licytacji u fila za 100
mery twierdzil ze dobry... dla mbie to taka ch*jowizna troszke byla ale ciela prosto i duzo brala.
ponekajcie Merego o recenzje bo prawy i sprawiedliwy i Wam napisze cxy warto.