Do sp6000 dokup dodatkowo szynę 100cm (jest wygodniejsza w manewrowaniu przy małych formatkach) i może łącznik szyn, to w razie czego będziesz miał 2,5m szyny w jednym kąsku, choć nie jest to must have - ja nie mam łącznika i żyję, ale to zależy co kto robi. Z sp6000 będziesz pan zadowolony. Tarcza z zestawu na początek wystarczy do płyt z litego wióra. Dodatkowo pomyśl o odkurzaczu do zestawu - coś ala karcher wd3.
Te hikoki kupiłem sobie ostatnio i po przesiadce z parkinsona jest niebo, a ziemia - w końcu jestem w stanie ustawić kąt prosty i ciąć materiał, a nie walczyć z maszynami. Tylko tarcza z zestawu jest do du*y, znaczy do wymiany.
---edit---
I nie zapominaj o systainerach - zbieranie makpaców wciąga. Zaczynasz od zagłębiarki, potem frezarka rt0700, jakieś wkrętarki, lamelownica, itd. i zanim się obejrzysz, to masz już cały sztapel narzędzi w makpacach - od podłogi, aż po sufit i jeszcze wózeczek do tego jest. Ratujcie mnie, bo jestem chory
