Budżetowo i uniwersalnie to chyba tylko Evolution, choć moim zdaniem do drewna nie jest idealna ale mimo to mam i używam.

dużo szybciej i łatwiej szlifierką uciąć profile niż na niej

a to dziwne bo swego czasu kupiłem Evo  - właśnie dla tego, że cięcie na niej było szybsze i dokładniejsze niż kątówką, nie wiem skąd odwrotny wniosek u Ciebie Mery?

ma swoje wady, ale oba zadania u mnie spełniała (cięcie drewna i stali), szczególnie jeśli cięcie stali - nie jest cięciem dużych ilości i ograniczy się do cienkich ścianek (1,5-2mm), przy grubszych profilach tarcza oryginalna szybko straci właściwości tnące (ta uniwersalna)

@Pan Olgierd jest jeszcze ukośnica Yato co ma dwie prędkości (stal i drewno) ona była chyba z tarczą 185mm, nie miałem, nie widziałem na żywo, jak temat cię interesuje to się zakręć żeby jeszcze taką zobaczyć

nie wiem skąd odwrotny wniosek u Ciebie Mery?

wkurzało mnie że wszystkie stalowe opiłki odbijały się od stopy za przykładnicą prosto we mnie, później ubranie miałem z metalowym uzbrojeniem jak ławy fundamentowe pod pałacem kultury w Warszafce
i u mnie cienka tarcza na szlifierce z większymi obrotami szybciej cięły niż Evo
i żeby nie było, nie twierdze że to zła maszyna, swoje robi, u mnie też trochę porobiła, napisałem że do metalu nie jest idealna właśnie na te odpryski, w normalnych przecinarkach do metalu nie ma nic z tyłu w linii cięcia właśnie po to żeby odpryski i iskry swobodnie leciały za maszynę a nie odbijały się w operatora

Ja mam Evolution od jakiś 2 lat i moje doświadczenia są zbieżne z  @pinkpixel
Niedawno dokupiłem Makitę LS1019 i to jest po prostu inny świat.  Ale o dziwo Evo została u mnie i nadal jest wykorzystywana jako uniwersalne "potnę wszystko".

Evo używam do:
- okazjonalnego cięcia stali (moim skromnym zdaniem dużo lepszy efekt cięcia niż klasyczną przecinarką i przede wszystkim nie nagrzewa materiału)
- plastiku
- Zanieczyszczonego drewna np. do wstępnego pocięcia
- materiałów dziwnej treści jak np. płytki elektroniczna
- jako mobilną po ogrodzie

No a Maktę do precyzyjnych prac w drewnie czystym.

Panowie a mając do wyboru Evo R255SMS PLUS (1200zł) a R255 DB PLUS (1700zł) którą piłę wybralibyście? 

@jpyt a jak wygląda kalibracja cięcia na 90st. przy pochyle na obie strony? Na zdjęciach ten model ma śruby ograniczające dla 45 na lewo i prawo, a pozycja środkowa ma jakąś kalibrację czy jest tylko ten bolec blokujący pochył?

Ja brał bym pierwszą jestem praworęczny, przy cięciu stoję po lewej stronie i rozmiar docinanego elementu mierzę i blokuję po lewej stronie, nie mam potrzeby cięcia kombinowanych uciosów (ale może Lucas ma), więc ten ficzer z pochyleniem lewo-prawo jest dla mnie NOT MUST HAVE. I gdyby chodziło o mnie - brał bym z tarczą 210mm

@jpyt a jak wygląda kalibracja cięcia na 90st. przy pochyle na obie strony? Na zdjęciach ten model ma śruby ograniczające dla 45 na lewo i prawo, a pozycja środkowa ma jakąś kalibrację czy jest tylko ten bolec blokujący pochył?

Nie mam RS255 DB,  moją pochylaną na obie strony jest Makita LS1019. Natomiast patrząc na zdjęcia jestem prawie pewien, że w Evo jest z tyłu bolec blokujący na 90 i zapewne śruba regulująca "dobijająca" do tego bolca.

a brał bym pierwszą  jestem praworęczny, przy cięciu stoję po lewej stronie i rozmiar docinanego elementu mierzę i blokuję po lewej stronie, nie mam potrzeby cięcia kombinowanych uciosów (ale może Lucas ma), więc ten ficzer z pochyleniem lewo-prawo jest dla mnie NOT MUST HAVE. I gdyby chodziło o mnie - brał bym z tarczą 210mm

Każdy pisze ze swojej perspektywy a główno zainteresowany musi stwierdzić co on potrzebuje 
Ja Evo mam 210 i drugi raz kupił bym 255 bo akurat konstrukcje Evo nie wykorzystują na maksa tarczy i w porównaniu do konkurencji mają stosunkowo małe wielkości cięcia no i w wersji 210mm mi to doskwierało. Ale again.... mogę napisać tylko z własnych doświadczeń, ktoś może mieć inne. Do tego 255 ma softstart i hamulec tarczy.

Ta tańsza w Castoramie  210 mm - 748 zł   , 255 mm - 998 zł., ale ze zdjęć RS255 DB plus wygląda na lepszą ( cena też 2 razy lepsza)

Po pierwsze te w Caso to są wersje "upośledzone", które nie znajdują się w normalnym obrocie. Na allegro wszystko co masz to wersje Plus   (R210SMS+, R255SMS+ no i ta wersja DB).
W Caso są bez plusa czyli:
- gorsza tarcza  (mniej zębów, mniejsza wytrzymałość)
- brak worka na wiór
- tylko jeden klasyczny ścisk blokujący od góry  (w wersji PLUS są górny oraz doczołowy i oba są z szybkim przesuwem)
- brak osłony na prowadnice
- nie wiem co z SoftStart i Hamulcem - potencjalnie wersje nie plus są go pozbawione

Z moich doświadczeń, jakbym mógł się cofnąć w czasie to nie kupiłbym w Casto bo niższa cena nie odzwierciedla wartości tego co tracimy.