Kornikowo - Forum stolarskie

Narzędzia elektryczne mobilne => Zagłębiarki / Pilarki / Wyrzynarki => Wątek zaczęty przez: Jin Sakai w 2024-03-23 | 19:17:55

Tytuł: Pilarka tarczowa zdycha...
Wiadomość wysłana przez: Jin Sakai w 2024-03-23 | 19:17:55
Mam pilarkę tarczowa firmy Makita. Model DHS660. I jest taki problem... Przy grubości cięcia 4-5cm deski z olszy długość cięcia 40cm nie dochodzi mi do końca i zdycha po jakichś 30cm... Tarcza raczej nie jest stępiona, tyle ze baterie miały ok 40% mocy... Czy pilarka jest zepsuta??
Tytuł: Odp: Pilarka tarczowa zdycha...
Wiadomość wysłana przez: ux w 2024-03-23 | 20:02:52
Może akumulatory nie są już w stanie dostarczyć tyle prądu ile trzeba, napięcie szybko na nich spada, kaput.
Tytuł: Odp: Pilarka tarczowa zdycha...
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2024-03-23 | 22:04:19
bob dobrze pisze na takim kawalku zdechniete aku

albo bardzo male aku

albo jedno i drugie
Tytuł: Odp: Pilarka tarczowa zdycha...
Wiadomość wysłana przez: Pistolet w 2024-03-23 | 23:30:56
Najpierw naładuj aku lub sprawdź na innej bateriach. Może być również stępiona lub źle dobrana tarcza i elektronika odcina.
Tytuł: Odp: Pilarka tarczowa zdycha...
Wiadomość wysłana przez: Jin Sakai w 2024-03-24 | 13:20:12
Naładowałem baterie i jest ok. Dzięki wszystkim za odpowiedzi :)
Tytuł: Odp: Pilarka tarczowa zdycha...
Wiadomość wysłana przez: grzela w 2024-03-24 | 15:02:29
A jeszcze olcha to jedno z najwredniejszych drewien do cięcia i niewykluczone, że zaciskała ci piłę w rzazie. Nawet na tak krótkim kawałku. Warto wspomagać się klinem.
Tytuł: Odp: Pilarka tarczowa zdycha...
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2024-03-24 | 15:04:02
Naładowałem baterie i jest ok. Dzięki wszystkim za odpowiedzi :)
;D ;D ;D m)
 ;D ;D
Tytuł: Odp: Pilarka tarczowa zdycha...
Wiadomość wysłana przez: Jin Sakai w 2024-03-24 | 15:36:46
A jeszcze olcha to jedno z najwredniejszych drewien do cięcia i niewykluczone, że zaciskała ci piłę w rzazie. Nawet na tak krótkim kawałku. Warto wspomagać się klinem.

Racja... Rzeźbię też w drewnie i jak się wbije dłuto, to też się klinuję...
Tytuł: Odp: Pilarka tarczowa zdycha...
Wiadomość wysłana przez: wiewioor7 w 2024-03-24 | 15:51:33
Mam pilarkę z klinem, przy długich dechach pomaga ;)
Tytuł: Odp: Pilarka tarczowa zdycha...
Wiadomość wysłana przez: grzela w 2024-03-24 | 17:36:14
Mam pilarkę z klinem, przy długich dechach pomaga ;)
Chodzi o klin osobny np. z odpadu wbijany w rzaz. Olcha na klinie pilarki zaciśnie się tak samo jak bez.
A już widzę, że żartujesz ;D ale zostawię to bo ktoś może potraktuje na serio.
Tytuł: Odp: Pilarka tarczowa zdycha...
Wiadomość wysłana przez: wiewioor7 w 2024-03-24 | 18:02:35
Wiem o jakim klinie piszesz, ale jak mam klin (ten metalowy za tarczą) czy to w pilarce stołowej, czy ręcznej, to już tak nie klinuje jak bez. Np. czasem na starej cyrkulatce bez klina muszę coś uciąć, to potrafi tak ścisnąć, że pasek się kręci, a piła nie puści, a na stołowej z klinem nie zdarzyło mi się jeszcze.