Problem z Ryobi 1800

Zaczęty przez bluessy, 2019-03-14 | 13:09:42

Poprzedni wątek - Następny wątek

joannes

Dzieki krzyś48, to jest proste, skuteczne, wręcz zaje**ste, tylko ja mam igiełkowe i ono ma mniejszą powierzchnię boczną, więc siła wyciskania będzie mniejsza. Podoba mi się sposób bushmastera, zastanowię się. Myślałem jeszcze, żeby wypatroszyć zawartość łożyska, tzn. igiełki i plastiki, które je stabilizują, zostanie wtedy tylko pierścień zewnętrzny. Może wystarczy go lekko nadpiłować w jednym miejscu, podważyć i jak pęknie, to wyciągną. mam tylko obawy o jego twardość i ew. uszkodzenia gniazda. Kupię jakieś tandetne łożysko i sprubuję.

krzyś48

#46
Cytat: joannes w 2019-03-22 | 08:48:41 tylko ja mam igiełkowe
I w ,,tem momencie przypomniał se'' jak to walczyłem z pierścieniem zewnętrznym łożyska :)
Przyda się lub nie.... ale napiszę  ;D 8)
I krótko... dobrałem podkładkę wielkości wew.pierścienia łożyska(to co zostało),brutalnie przyspawałem i miałem w co pi***yknąć z drugiej strony :P
W twoim przypadku zastosowałbym śrubę w podkładkę +przyspawać i dalej już powinno być z górki ;)
Jeszcze coś mi przyszło do głowy :-\ nie wiem czy coś by to dało ale może jakimś twardniejącym klejem wkleić śrubę i dalej wiadomo...ale to takie gdybanie,może coś, komuś ,jak mnie, wpadnie...do dyńki :P
ziarnko do ziarnka zbierze się dwa ziarka

joannes

Spróbuję najpierw jednak twojego knifu ze smarem, jak nie da rady to ten z klejem (nie mam spawarki), wydaje się realny do zrobienia. Ostatecznie proponowany przez bushmastera z werceniem dziurek.

krzyś48

#48
Krzyś przypomina :P
Z klejem to... odtłuścić łożysko,a dół obudowy smarem,, smyrnąć ''coby się nie przykleiło do obudowy :)
Cytat: joannes w 2019-03-22 | 10:48:34 Spróbuję najpierw jednak twojego knifu ze smarem,
Ze smarem to Ozi wspomniał ;)
Ale boję się że może być za rzadki...plastelina lub chlebek i podeprzeć na płaskiej powierzchni coby dziury nie wybić :-\
ziarnko do ziarnka zbierze się dwa ziarka

joannes

Próbowałem ze smarem, marnie to szlo, za duży luz pomiędzy łożyskiem a wałem i smar wyłaził. Z klejem dałem sobie spokój, za dużo zabawy, głównie z czyszczenie i nie ma pewności sukcesu. Poszło sposobem bushmastera, nawierciłem dwa otwory i wypchnąłem łożysko. Poszło nawet szybko i dość sprawnie, dzięki.






ozi

No i brawo Ty  ;D. Teraz to już z górki. Masz porządne łożysko na wymianę?
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

joannes

#51
Mam INA, ale ma luzy. W wtorek podjadę z wałkiem do sklepu i posprawdzam, czy one tak mają.

bluessy

Podczytuję, podczytuję  :) Muszę się ścisnąć, żeby zabrać się za swoją...przed oddaniem w dobre ręce  :)

joannes

Na drugim i trzecim zdjęciu masz przekładnie, porównaj ze swoją.

bluessy

Tak też zrobię  :)...tylko muszę się logistycznie ogarnąć

orb

Joannes, pokazałbyś jeszcze jak umocowana jest mniejsza zębatka od strony wału silnika. Sam jestem ciekaw.

joannes

#56
To jest właściwie wał silnika, widać go na 4 zdjęciu i poniżej. Muszę przyznać, że łożyska na wale silnika są solidne, nie znam producenta, ale luzów brak.

ozi

Cytat: joannes w 2019-03-22 | 21:42:38 Mam INA, ale ma luzy. W wtorek podjadę z wałkiem do sklepu i posprawdzam, czy one tak mają.
Podaj dane łożyska sprawdzę w Poznaniu. Mam tu sklep fabryczny FŁT - duży wybór, dobry towar
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

joannes

Złożenie igiełkowe HK101610 XLZ Wałek ma 9,5 według mojej suwmiarki, średnicy wewnętrznej łożyska nie potrafiłem zmierzyć. Luz jest spory, tzn. wałek giba się po ok. 3mm w każdą stronę. Może tak ma być, a ja się czepiam,  stare miało większy luz. Większe łożysko wymieniłem wcześniej, troszkę już popracowało, ale luz niewielki.

ozi

10 16 10 to są wymiary łożyska. w/g fabryki możesz założyć RHNA 101612. ostatni symbol to szerokość. tu jest większa o 2mm. sprawdź czy się zmieści
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem