Kornikowo - Forum stolarskie

Narzędzia elektryczne mobilne => Zagłębiarki / Pilarki / Wyrzynarki => Wątek zaczęty przez: bluessy w 2019-03-14 | 13:09:42

Tytuł: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bluessy w 2019-03-14 | 13:09:42
Jaki może być powód takiego zachwania? Docinałam deski i przy ponownej próbie uruchomienia piła
zaczęła się dziwnie zachowywać. Zwolnione obroty. Takie jakby harczenie i lekkie ''klekotanie''..no
nie wiem, jak to opisać  ::). W momencie wyłączanie pojawia się łuk elektryczny...i tarcza obraca się
jeszcze przez długi moment. Czy tylko reklamacja, czy wina leży po mojej stronie ?  ;D
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2019-03-14 | 13:14:48
nie wiem, jak to opisać
Nagrać film telefonem i wrzucić na YT jako niepubliczny :)
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: grekot w 2019-03-14 | 13:16:10
Prawdopodobnie zużycie szczotek węglowych. Podobne zachowanie miałem niedawno w moim scheppachu.
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bluessy w 2019-03-14 | 13:25:20
Nagrać film telefonem i wrzucić na YT jako niepubliczny
A wiesz, że chyba masz rację?  ;D

Czytam sobie o tych szczotkach..... filma wrzucę wieczorem  :)
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: grekot w 2019-03-14 | 13:31:31
Nie wiem jak z dostępem do szczotek w ryobi, ale podejrzewam że nie trzeba rozkręcać połowy urządzenia, więc najlepiej sprawdz w jakim stanie sa szczotki.

U mnie też właśnie jak szczotka sie skończyla to tarcza obracała sie jeszcze bardzo długo po wyłaczeniu, a normalnie to zatrzymuje sie o wiele szybciej, więc obajwy prawie identyczne jak u mnie.
Obym miał rację bo to jest najoptymistyczny scenariusz  :)
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bluessy w 2019-03-14 | 13:44:37
Sprawdzę, jak będę w norze, dzięki  :)
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: przemek77 w 2019-03-14 | 22:19:03
Jaki może być powód takiego zachwania?
Zwolnione obroty. Takie jakby harczenie i lekkie ''klekotanie

Może bierze Cię przeziębienie ? :))
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2019-03-14 | 22:33:45
 ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bluessy w 2019-03-14 | 23:29:29


Może bierze Cię przeziębienie ?
Przemo bądź człowiekiem, nie kop leżącego  ;D chociaż i tak się poddałam....silniki nie są dla mnie.
Do szczotki nie dotarłam, bo stwierzdziłam, że taniej mnie wyjdzie dać do serwisu, niż ktoś miałby
składać cały silnik od nowa  :)
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: Eldier w 2019-03-14 | 23:52:46
Ale szczotki zazwyczaj, powtarzam zazwyczaj są gdzieś "na zewnątrz" pobliżu wirnika silnika - czyli tam gdzie lecą te iskry :P
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bluessy w 2019-03-15 | 00:13:28
Ale szczotki zazwyczaj, powtarzam zazwyczaj są gdzieś "na zewnątrz" pobliżu wirnika silnika - czyli tam gdzie lecą te iskry
Być może  :P, ale pomiędzy miejscem gdzie leciały iskry, a obudową ręka mi się nie mieściła  ;)
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bluessy w 2019-03-15 | 13:43:47
ok tak to wygląda... ::)


Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2019-03-15 | 13:59:20
Czy ta pilarka ma przekładnie paskową?








 (czy tarcza jest dokręcona?)
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bartsmetkowski w 2019-03-15 | 14:08:52
ok tak to wygląda... ::)


to gdzie to mogę na żywo obejrzeć ;-)?
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2019-03-15 | 14:17:25
a to "robi" to ma hamulec elektromagnetyczny?
Bo jak tylko przy wyłączaniu to może ten hamulec?
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bluessy w 2019-03-15 | 14:37:00
Podstawowe pytanie..co mam zmienić w ustawieniach na yt?..nie usuwałam konta.....zasadniczo chciałam
się dostać do środka ściągając blat, ale jest to chyba niemożliwe  ;).
Tarcza jest tak mocno dokręcona, że nie mogę jej odkręcić. Potraktuję ja dzisiaj wd40
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2019-03-15 | 14:40:58
Moim zdaniem przekładnia.
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bluessy w 2019-03-15 | 15:38:28
Ok, dzięki  ;) wieczorem wstawię filma  ;D
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2019-03-15 | 16:10:44
Jeśli sama odkręcisz tarczę to szacun.
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: orb w 2019-03-15 | 18:34:19
Zdaje się, że tarcza nie jest osadzona bezpośrednio na wale silnika, po drodze występuje jakaś przekładnia, ale manual serwisowy zbyt czytelny nie jest. Jednak wałek, na którym montuje się tarczę określili jako "output shaft" i jest to odrębna część, łożyskowana. Najprędzej zużyła się przekładnia, a na iskrzenie po stopie zwróciłaś uwagę dopiero jak maszynka zaczęła się sypać. To by też tłumaczyło charczenie i utrudnione przeniesienie mocy silnika na wał.

https://www.elektro-global.pl/cat/rts1800-1800w-5133002021.html

W sumie mogę się mylić, bo takie wnioski wykluły się po obejrzeniu na małym ekraniku komórki i zwyczajnie mogę czegoś nie widzieć.
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bluessy w 2019-03-15 | 20:38:44
Dzięki Pany...co prawda byłam w warsztacie, ale skupiłam się na czymś innym. Jutro zajmę się
oględzinami dokładniej. Planuje rozebrać to, co się da, bez rozsypania całości  ;)
Orb, niestety wcześniej nie zwracałam uwagi na iskrzenie, więc nie wiem w którym momencie się pojawiło.
Jeśli sama odkręcisz tarczę to szacun.
No nie powiem..wjechałeś mi na ambicje  8)
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2019-03-15 | 21:20:13
piła jest chyba otwarta od spodu, zrób fotę wnetrza
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bluessy w 2019-03-15 | 21:49:02
Tak, jest otwarta od spodu, od wczoraj leży już do góry bebechami  ;)
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: joannes w 2019-03-18 | 07:52:17
bluessy, wygląda mi to na poluzowaną, niedokręconą tarczę. Odłącz wtyczkę, podnieś dekielek w kolorze Ryobi na blacie i sprawdź czy możesz obrócić tarczę. Jeśli tak, to dokręć tarczę dwoma kluczami z kompletu. Dekielek do szczotek to nr 14 na rysunku zlinkowanym przez orba.
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bluessy w 2019-03-18 | 21:19:43
Panowie wielkie dzięki za chęć pomocy  :)..ale w tym przypadku nadaję się chyba tylko do garów  ;D
Zaczęłam rozkręcać...ale ilość śrubek mnie przeraziła, tzn. ich poprawne przykręcenie po demontażu. Wydawało
mi się, że piła jest od spodu otwarta..ale jednak są osłony. Żeby wyciągnąć silnik, jak dla mnie za dużo kombinacji...
Joannes, jutro dla pewności przykręcę tarczę i sprawdzę, chociaż musiałam użyć ''sposobu'' aby ją odkręcić, więc
wydaje mi się mało prawdpodobne, aby to był powód, ale dzięki za sugestie  :)
(http://i.imgur.com/DRCBIJQ.jpg) (https://imgur.com/DRCBIJQ)
(https://i.imgur.com/X4yCrll.jpg)
(https://i.imgur.com/WRt8K7m.jpg)

Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2019-03-18 | 21:24:34
Tarcza zdjęta widzę, więc prosty test - uruchom bez tarczy
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: joannes w 2019-03-18 | 21:31:12
Zanim uruchomisz, sprawdz czy możesz swobodnie poruszyć przekładnią, tzn. tym prętem na tkórym była tarcza. Jesli tak to masz rozsypaną przekładnię. Nie zapomnij odlaczyć wtyczki, bo możesz myć gary łokciami  ;D
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bluessy w 2019-03-18 | 21:34:45
Dzięki Ozi, tak zrobię  :). Pewnie dopiero jutro wieczorem napiszę, jak po teście .
Joannes, ustrojstwo już od paru dni nie ma dostępu do prądu...Dzięki za troskę  ;)..
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: orb w 2019-03-19 | 19:41:56
Zaczęłam rozkręcać...ale ilość śrubek mnie przeraziła, tzn. ich poprawne przykręcenie po demontażu.

Rób sobie zdjęcia każdego kroku, a śrubki zawijaj w papierki z etykietką nazwy pliku. Tak nic nie powinno się pomieszać.
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bluessy w 2019-03-19 | 22:32:00
Wychodzi na to, że przkładnia i szczotka....dzięki Waszym poradom może znajdzie się jeszcze coś innego   ;D

(https://i.imgur.com/mtmuWSw.jpg)
(https://i.imgur.com/cmhGDYP.jpg)




Orb..tak właśnie robiłam....do momntu, w którym jednak zwątpiłam  ;)
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2019-03-19 | 22:41:37
&feature=youtu.be
qpa filmu brak
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bluessy w 2019-03-19 | 22:56:54
już jest....
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2019-03-19 | 22:59:59
Film jest niedostępny.   :)
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: grekot w 2019-03-20 | 07:21:29
Te szczotki nie wyglądają jeszcze tak źle, ale mogła się któraś lekko zaklinować i był słaby kontakt. Możesz je delikatnie szlifnąć papierem sciernym żeby lekko wchodziły w swoje gniazda.
A co nie tak odkryłaś z przekładnią?
Przekładnie w tej klasy pilarkach mają dosyć spore luzy i to nie powinno cię dziwić.
No chyba że tryby są do tego stopnia zjechane że nie przekazują poprawnie napędu na tarczę.
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: orb w 2019-03-20 | 17:31:06
Szczotka jest osmolona, bo iskrzyła, poza tym jak kolega wyżej mówi, jeszcze podziała. Przekładni jak na razie na tych zdjęciach nie widać, manual może być niezgodny z obecną rewizją.
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bluessy w 2019-03-21 | 14:53:07
Przekładnia da się poruszać na ''sucho''. po włączeniu  zachowuje sie tak, jak na filmie
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: orb w 2019-03-21 | 17:16:22
Trzeba bardziej dobrać się, silnik wydaje się być w porządku, nawet słychać hamulec elektromagnetyczny. Albo poleciały zęby w przekładni albo poluzował się np. robaczek odpowiadający za ustawienie zębatki na wale i może obracać się razem z napędem.
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2019-03-21 | 17:36:37
Generalnie dwa rozwiązania

 1. inny kornik w pobliżu 2
 2. serwis (nie musi być fabryczny) 
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: joannes w 2019-03-21 | 21:42:36
bluessy jak już masz rozebraną pilarkę (sugeruję się zdjeciami), to zostały trzy śruby na imbusy i masz dostęp do przekładni. Zapodaj zdjęcia, to może coś poradzimy.

Troszkę prywaty z mojej strony, przy okazji przekładni, sorry bluessy. Mam luzy właśnie w tej przekładni, dokładnie na łożysku igiełkowym. Chciałbym je wymienić, ale nie mam ściągacza do tych łożysk. Odstrasza mnie koszt jak na jednorazowe użycie. Znacie jakiś myk, jak je wyciągnąć domowym sposobem? Średnica wewnętrzna to 10 mmm, zewnętrzna 16, HK101610.
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2019-03-21 | 21:50:21
joannes
jakieś zdjęcia ?
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: joannes w 2019-03-21 | 22:04:21
Cyknę jutro i wkleję, przy okazji bluessy poluka, czy ma tak samo. Łożysko jest w ślepym otworze, za nim jest może 1mm luzu, tak przypuszcam, bo nie mam jak to sprawdzić. Zastanawiałem się, czy nie zmasakrować go i może się uda wyciągnąć, nowe już mam. Mam tylko obawy, że przy tym uszkodzę ścianki gniazda łożyska i nowe będzie miało luzy w samym mocowaniu. Gniazdo to jakiś odlew z chińskiego aluminium. Mógłbym go podgrzać i próbować wyciagnać, ale alu dobrze przewodzi ciepło i szybciej nagrzeje sie i rozszerzy tylko metalowa osłona łożyska. Podgrzewanie przyniesie odwrotny efekt. Kupiłem taki adapter (https://archiwum.allegro.pl/oferta/adapter-sciagacz-wewnetrzny-do-lozysk-8-11mm-i7249148695.html), ale ześlizguje się z łożyska.
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2019-03-21 | 22:16:25
Tak jakoś mi się przypomniało, żeby właśnie inercyjnie zdejmować. Ale jeżeli to odlew to jest jeszcze sposób zdejmowania na smar. Dobierasz element bardzo zbliżony średnicą do otworu łożyska. Napełniasz pustą przestrzeń za łożyskiem smarem i wbijając element smar wyciska łożysko. Tyle teoria  :)
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bushmaster w 2019-03-21 | 23:03:14
Nawierć 2 symetryczne otworki ( 2.5 mm) na wysokości zewnętrznej bieżni łożyska a następnie stalowym twardym trzpieniem(2 mm) pomalutku symetrycznie wypukaj łożysko.
Nie polecam nagrzewać tego odlewu.
Skoro szczotka jest osmolona powinno się przeczyścić komutator i sprawdzić czy listki komutatora nie są wytopione.
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bluessy w 2019-03-21 | 23:49:32
caps lock mi nie działa...''.'' to e lub ę..ni. chc. mi si. z .kranow. bawić  8).
dziki pany  :)
joann.s, jaka tam prywata pytaj a i ja przy okazji dowi.m si. cz.goś now.go  ;D

ni. b.d. zgrywała bochat.rki, al. zanim oddam pił. do l.karza jszcz. troch. podłub. przy prz.kładni  8).
o poradach dla joann.sa ch.tni. poczytam  8)
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: krzyś48 w 2019-03-22 | 06:59:01
Napełniasz pustą przestrzeń za łożyskiem smarem i wbijając element smar wyciska łożysko. Tyle teoria  :)
A to chyba praktyka ;D

https://joemonster.org/filmy/77795
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: joannes w 2019-03-22 | 08:48:41
Dzieki krzyś48, to jest proste, skuteczne, wręcz zaje**ste, tylko ja mam igiełkowe i ono ma mniejszą powierzchnię boczną, więc siła wyciskania będzie mniejsza. Podoba mi się sposób bushmastera, zastanowię się. Myślałem jeszcze, żeby wypatroszyć zawartość łożyska, tzn. igiełki i plastiki, które je stabilizują, zostanie wtedy tylko pierścień zewnętrzny. Może wystarczy go lekko nadpiłować w jednym miejscu, podważyć i jak pęknie, to wyciągną. mam tylko obawy o jego twardość i ew. uszkodzenia gniazda. Kupię jakieś tandetne łożysko i sprubuję.
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: krzyś48 w 2019-03-22 | 10:31:21
tylko ja mam igiełkowe
I w ,,tem momencie przypomniał se'' jak to walczyłem z pierścieniem zewnętrznym łożyska :)
Przyda się lub nie.... ale napiszę  ;D 8)
I krótko... dobrałem podkładkę wielkości wew.pierścienia łożyska(to co zostało),brutalnie przyspawałem i miałem w co pi***yknąć z drugiej strony :P
W twoim przypadku zastosowałbym śrubę w podkładkę +przyspawać i dalej już powinno być z górki ;)
Jeszcze coś mi przyszło do głowy :-\ nie wiem czy coś by to dało ale może jakimś twardniejącym klejem wkleić śrubę i dalej wiadomo...ale to takie gdybanie,może coś, komuś ,jak mnie, wpadnie...do dyńki :P
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: joannes w 2019-03-22 | 10:48:34
Spróbuję najpierw jednak twojego knifu ze smarem, jak nie da rady to ten z klejem (nie mam spawarki), wydaje się realny do zrobienia. Ostatecznie proponowany przez bushmastera z werceniem dziurek.
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: krzyś48 w 2019-03-22 | 11:00:35
Krzyś przypomina :P
Z klejem to... odtłuścić łożysko,a dół obudowy smarem,, smyrnąć ''coby się nie przykleiło do obudowy :)
Spróbuję najpierw jednak twojego knifu ze smarem,
Ze smarem to Ozi wspomniał ;)
Ale boję się że może być za rzadki...plastelina lub chlebek i podeprzeć na płaskiej powierzchni coby dziury nie wybić :-\
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: joannes w 2019-03-22 | 21:30:12
Próbowałem ze smarem, marnie to szlo, za duży luz pomiędzy łożyskiem a wałem i smar wyłaził. Z klejem dałem sobie spokój, za dużo zabawy, głównie z czyszczenie i nie ma pewności sukcesu. Poszło sposobem bushmastera, nawierciłem dwa otwory i wypchnąłem łożysko. Poszło nawet szybko i dość sprawnie, dzięki.
(https://kornikowo.pl/gallery/2/64-220319211745-2369236.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/2/64-220319211748-23721633.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/2/64-220319211750-2373399.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/2/64-220319211925-2375366.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/2/64-220319211926-2376574.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/2/64-220319211928-23772287.jpeg)
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2019-03-22 | 21:31:50
No i brawo Ty  ;D. Teraz to już z górki. Masz porządne łożysko na wymianę?
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: joannes w 2019-03-22 | 21:42:38
Mam INA, ale ma luzy. W wtorek podjadę z wałkiem do sklepu i posprawdzam, czy one tak mają.
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bluessy w 2019-03-22 | 21:43:09
Podczytuję, podczytuję  :) Muszę się ścisnąć, żeby zabrać się za swoją...przed oddaniem w dobre ręce  :)
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: joannes w 2019-03-22 | 21:47:15
Na drugim i trzecim zdjęciu masz przekładnie, porównaj ze swoją.
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bluessy w 2019-03-22 | 21:50:30
Tak też zrobię  :)...tylko muszę się logistycznie ogarnąć
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: orb w 2019-03-22 | 21:57:32
Joannes, pokazałbyś jeszcze jak umocowana jest mniejsza zębatka od strony wału silnika. Sam jestem ciekaw.
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: joannes w 2019-03-22 | 22:17:24
To jest właściwie wał silnika, widać go na 4 zdjęciu i poniżej. Muszę przyznać, że łożyska na wale silnika są solidne, nie znam producenta, ale luzów brak.
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2019-03-22 | 22:33:55
Mam INA, ale ma luzy. W wtorek podjadę z wałkiem do sklepu i posprawdzam, czy one tak mają.
Podaj dane łożyska sprawdzę w Poznaniu. Mam tu sklep fabryczny FŁT - duży wybór, dobry towar
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: joannes w 2019-03-22 | 22:41:13
Złożenie igiełkowe HK101610 XLZ (https://www.ebmia.pl/zlozenie-igielkowe-hk101610-p-196832.html) Wałek ma 9,5 według mojej suwmiarki, średnicy wewnętrznej łożyska nie potrafiłem zmierzyć. Luz jest spory, tzn. wałek giba się po ok. 3mm w każdą stronę. Może tak ma być, a ja się czepiam,  stare miało większy luz. Większe łożysko wymieniłem wcześniej, troszkę już popracowało, ale luz niewielki.
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2019-03-22 | 22:50:09
10 16 10 to są wymiary łożyska. w/g fabryki możesz założyć RHNA 101612. ostatni symbol to szerokość. tu jest większa o 2mm. sprawdź czy się zmieści
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bushmaster w 2019-03-23 | 09:11:09
Te 2 mm może robić różnicę i potem nie skręcisz obudowy bo będzie w niej przerwa.Lepiej założyć takie łożysko wyjęło jakie się wyjęło czyli 101610.
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2019-03-23 | 09:14:40
ok. to było z internetu. w poniedziałek do nich zadzwonię 
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: bushmaster w 2019-03-24 | 12:59:59
https://zaopatrzenie24.pl/lozysko-igielkowe-hk-101610-mgk
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-03-24 | 22:32:18
Zanim zaczniesz rozkręcać i skręcać , to czy piła jest już po gwarancji ??
Tytuł: Odp: Problem z Ryobi 1800
Wiadomość wysłana przez: joannes w 2019-03-25 | 06:44:31
Zanim zaczniesz rozkręcać i skręcać , to czy piła jest już po gwarancji ??
Gwarancja skończyła się w poprzednim roku.
Dzięki bushmaster za linka. To które mam na wymianę, to łożysko najeźdźcy (czyt. INA, HK101610 XZL), ale telepie się, dlatego chciałem coś na miejscu, żeby było można sprawdzić jakie ma luz.