No i sprawdziłem
Zero luzów, na całej długości łaty aluminiowej ostrze noża 180 cm idealnie przylegało na całej długości. Swoją drogą ciekawe jak te łaty robią - chyba to wypalanie laserowe. Nie to co kątowniki w marketach. Wczoraj byłem właśnie w paru marketach i zszokowały mnie 2 rzeczy:
-1-sza: 2 kątowniki tej samej firmy - jeden 90st. drugi nastawny z regulowaną skalą - też nastawiłem 90 st.
Tej samej firmy! Przyłożyłem jeden do drugiego - róznica na wysokości ok. 60 cm co najmniej 0,5 cm.
Podziękował.
2--ga: przechowywanie materiału na zewnątrz - deszcz pada a słupy drewniane całe mokre, bez zadaszenia, może i zabezpieczone - ale skąd wiadomo ile towar tam leży. Strach kupować.
I tutaj szok - w markecie kantówka 70x70 - położyłem na ziemię - 3 metry długa - na środku przerwa ok 2-3 cm między listwą a podłogą. Na gołe oko widać, że to banan nie kantówka.
Dlatego myślę o pilarce takiej większej a nie zagłębiarce do obróbki drewna z tartaku bo w tych gó**** marketach tam idioci pracują skoro taki towar biorą na stan. Kto im to kupi? Jak mogą brać na stan bez testowania narzędzia pomiarowe i krzywe deski? Ciekawe czy w USA np. też tak jest czy tylko w naszym kraju durniów z ludzi robią i frajerów szukają. Ja na pewno już żadnego większego drewna w markecie nie kupię.