jedni by powiedzieli że to zaleta ale po przepracowaniu na niej troche wychodzi że to wielka wada
ja tak mówię
, to jej zaleta, dla każdej osoby, która chciała by podziałać jednocześnie ze stalą (profilami) i drewnem w jednym pomieszczeniu, dysponując ograniczonym budżetem lub miejscem.
ma bardzo mały otwór w tarczy i ciężka dobrać do niej tarcze innego producenta
Ma calowy rozmiar otworu (nie jakiś wymyślony) założyć możesz każdą tarczę innego producenta, pierścienie redukcyjne albo masz w zestawie z tarczą, albo można dokupić za parę złotych, Zresztą na rynku są dostępne tarcze z tą średnicą mocowania i nawet Globus ma w ofercie tarcze do ukośnic Evolution.
tarcze są dedykowane i drogie a ich żywotność jest krótka
to fakt, o ile cięcie drewna jest całkiem spoko, o tyle na stali te tarcze potrafią paść błyskawicznie, jeśli tniesz nieumiejętnie szczególnie grubsze przekroje, sposób w jaki daka na swoim filmie
w 11:30 minucie tnie blachę (3mm-chyba) jest właśnie sposobem na szybkie zużycie tej oryginalnej tarczy, tak ciąć się nie powinno, zawsze trzeba się starać natrzeć na krawędź materiału i ciąć przez najmniejszą możliwą grubość, w tym przypadku albo postawić do pionu, albo odsunąć tarczę i najechać od czoła.
a tutaj odbijają się od stopy która jest centralnie w linii ciecia i wszystko odbija się w operatora, założysz okulary to i tak rozgrzane iskry będą wbijały Ci się w twarz, założysz przyłbice to twarz osłonisz ale po 2-3 cięciach masz ubranie nafaszerowane opiłkami metalu jak dobry smalczyk skwarkami
istotnie tak się dzieje, ale nie aż tak jak Merry to opisał, tnę na evo stal i jednak zdecydowana większość ląduje za piłą, ale okulary lub przyłbica to podstawowe bhp nawet przy cięciu drewna.
ukośnice służą do cieć poprzecznych i tarcza z większą ilością zębów nie chce się zagłębiać w materiał tylko podskakuje na materiale, tarcze z małą ilością zębów nie służą do cieć poprzecznych i cięcie nie jest czyste, ma dużo wyrwań
wszystko zależy od tego co chcesz robić i czemu to ma służyć, oryginalna tarcza radzi sobie z drewnem całkiem dobrze, ja w evo do drewna mama założoną tanią tarczę Heard Head z julki (są z otworem 25,4mm) 60z, tnie mi na tyle bezproblemowo i czysto że na moje potrzeby nie mam potrzeby szukać innych, docinam nią listwy na ramki do swoich obrazków, ostatnio robiłem fronty szuflad ze sklejki, docinałem stopnie na schody, ale gównie służy mi do zwyczajnego rozcinania w poprzek materiału.
Nie jest to szczyt marzeń, prezycji etc, ale jak na możliwości i tą uniwersalność, nie jest to wybór, którego należy się bać lub specjalnie unikać.