Jako świeżo upieczony posiadacz Vandera 707 mogę powiedzieć, że działa, robi robotę, zapewne będzie wymagać regulacji. Czy utrzyma kąty? Jeszcze nie wiem
Miejsca nie zajmie dużo, bo ma przemyślany system posuwu. Zobacz filmiki Merego.
Tyle, że moim czysto subiektywnym zdaniem, do amatorki ukośnica nie jest niezbędna, szczególnie jeżeli budżet oscyluje wokół 3k. Te pieniądze można przeznaczyć na piłę stołową, grubościowkę, lub porządny strug ręczny i masę innych rzeczy.
To co robi ukośnica z powodzeniem i dokładnością zrobisz piłą ręczną, i strugiem na przystrugniach. Niepopularna opinia ale to szczera prawda
Jeżeli nie masz do zrobienia 200 sztuk, to będzie tak samo szybko jak na maszynie, bez czasu potrzebnego na ustawianie jej. A co do dokładności, narzędzia ręczne wymagają głównie uwagi od Ciebie, a potrafią odpłacić się baaaardzo dobrym detalem
Za to na maszynach często trzeba za nią sporo zapłacić, również czasu na próby i ustawienia