Tnie aż do wysokości kiedy nakrętka mocująca piłę zablokuje się na materiale. Daje to coś chyba 9,6 cm czy coś koło tego.

Czyli chodzi Ci żeby było w cenie Metabo ale nie było to Metabo? czy jak?
Ze iskrzy to nie znaczy że już po niej. Niektóre silniki iskrzą na początku użytkowania, inne przy starcie a  iskrzenie może być też spowodowane kończącymi się szczotkami.

He..... To ja Ci więcej nie napisze, poza tym co już w wątku napisałem. Wcześniej miałem ukośnicę z Lidla. To dopiero był szok i porażka. Teraz mam Metabo z piłką 254 i o niej pisałem.

He..... To ja Ci więcej nie napisze, poza tym co już w wątku napisałem. Wcześniej miałem ukośnicę z Lidla. To dopiero był szok i porażka. Teraz mam Metabo z piłką 254 i o niej pisałem.

Dlatego też chyba zdecyduje się na Metabo, na pewno będzie lepiej niż w przypadku einhella co to zbytnio kątów nie trzyma. Cudów nie oczekuję bo to nie ten budżet, a wydawać 4k na sprzęt który nie zarabia na siebie to też nie o to w tym chodzi

Żebyś się nie zdziwił

Cytat: piociso w 2021-01-07 | 18:53:27

He..... To ja Ci więcej nie napisze, poza tym co już w wątku napisałem. Wcześniej miałem ukośnicę z Lidla. To dopiero był szok i porażka. Teraz mam Metabo z piłką 254 i o niej pisałem.

Dlatego też chyba zdecyduje się na Metabo, na pewno będzie lepiej niż w przypadku einhella co to zbytnio kątów nie trzyma. Cudów nie oczekuję bo to nie ten budżet, a wydawać 4k na sprzęt który nie zarabia na siebie to też nie o to w tym chodzi

W Metabo będziesz miał to samo

Cytat: microb1987 w 2021-01-07 | 19:10:24

Żebyś się nie zdziwił

Nie mówię że początkowo było fatalnie, bo było do przymknięcia oka ale teraz to już mi się już regulować nie chciało, bo to co chwila cza 

Niektóre silniki iskrzą na początku użytkowania, inne przy starcie a  iskrzenie może być też spowodowane kończącymi się szczotkami.

zużytym łożyskiem od str. komutatora no i brakiem styku
nie wiem na ile to pomoże w moim przypadku, bo miałem dwie przerwy na komutatorze

blaszki komutatora były wyraźnie przyciemnione(przygrzane)
i tak sobie pomyślałem że może nie ma styku
i miałem racje...wziąłem punktak i w miejscu zaczepienia drutu nawojowego o komutator przypierniczyłem młoteczkiem z uczuciem
o dziwo pojawił się kontakt poprawiłem w drugim miejscu iiiiii
działa hura....tylko jak długo
także ten tego już bez punktaka młoteczkiem z uczuciem na kowadełku popoprawiałem te niby połączenia(bo jak nazwać takie połączenie...zagięty haczyk widać na fotce  kiedyś było wprasowywane) poskładałem i działa tylko się grzeje ale te chińskie od odkurzacza silniki chyba tak mają ważne że już tak nie iskrzy nadmieniam że szczotki z komutatorem dopieszczałem(czyściłem) pumeksem 
hardkorowa to operacja, bo na pracującym sercu(silniku)
nie polecam tej operacji bo jest niebezpieczna i grozi porażeniem prądem!!!

Do kantowek czy ogrodówki to maszyna prima sort. Ale spróbuj na niej dociąć ramki, ramiaki
Ja zawsze powtarzam, że Metabo to wymarzony sprzęt do cięcia sztachet na płot albo opału

*Bazuje na własnych doświadczeniach i opinii kilku kolegów, w które nie mam podstaw wątpić

Cytat: microb1987 w 2021-01-07 | 19:37:29

W Metabo będziesz miał to samo

NIE potwierdzam.
Musiałbym sprawdzić ile dokładnie mam swoje Metabo ale jest to około 2 do 2,5 roku. Nic nie reguluję, kalibruję "co chwila". Kąty sprawdzam elektronicznym kątomierzem i wahania są rzędu 0,1 do 0,5 stopnia. A lekko nie ma. Tnę kantówki, trochę owocowych i inne badziewie.
Pisze o swojej Metabo. Nie wystawiam opinii wszystkim egzemplarzom.
Wniosek. Nie każda Metabo nie trzyma kątów, wymaga ciągłej kalibracji.
Kolega se sam zdecyduje.