Autor Wątek: Wybór zgłębiarki virutex czy festool  (Przeczytany 2150 razy)

Offline silnik777

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 7
Wybór zgłębiarki virutex czy festool
« dnia: 2022-01-28 | 09:16:36 »
Cześć, Jestem nowy na forum.
Jestem amatorem i stoję przed wyborem zgłębiarki.
Zastanawiam się nad virutex sri174t albo festool TS 55 FEBQ - Z tego co widzę virutex ma parametry prawie jak FS REBQ (bliźniacza konstrukcja i ma klin) i nie wiem czy warto dopłacać drugie tyle, trzeba będzie tylko tarcze wymienić bo pierwsza robota to docięcie blatu w wiórze.
Co poradzicie?

Offline Brodi

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 319
Odp: Wybór zgłębiarki virutex czy festool
« Odpowiedź #1 dnia: 2022-01-28 | 09:23:27 »
Użyj lupki, sam szukałem info na forum przed zakupem i padło na festoola , jest dużo wątków na ten temat.

Offline silnik777

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Wybór zgłębiarki virutex czy festool
« Odpowiedź #2 dnia: 2022-01-28 | 09:29:24 »
Tak wiem, tylko nigdzie nie widzę opinii o sri174t a sprzęt wydaje się być zacny w tej cenie.

Online szmar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2025
Odp: Wybór zgłębiarki virutex czy festool
« Odpowiedź #3 dnia: 2022-01-28 | 10:29:52 »
Na czym polega ta zacność moc tylko 1150 W  , nic nie napisali czy ma regulację obrotów , w jakiej cenie są do niej szyny , obroty tylko 5500.
A cena bardzo zbliżona do  Makity SP6000.
Chyba że ten post to małymi kroczkami reklama jakiegoś sprzedawcy tych zagłębiarek.

Offline oldgringo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2937
  • I sikalafą
Odp: Wybór zgłębiarki virutex czy festool
« Odpowiedź #4 dnia: 2022-01-28 | 11:14:16 »
Virutex to dobra i solidna firma. Mocno niedoceniana. Miałem ich 2 frezarki. Mam jeszcze ręczna okleiniarkę. Sprzęt nie do zmęczenia.
Ale na pewno nie ma porównania do Festoola.

Offline silnik777

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Wybór zgłębiarki virutex czy festool
« Odpowiedź #5 dnia: 2022-01-28 | 13:22:22 »
Na czym polega ta zacność moc tylko 1150 W  , nic nie napisali czy ma regulację obrotów , w jakiej cenie są do niej szyny , obroty tylko 5500.
A cena bardzo zbliżona do  Makity SP6000.
Chyba że ten post to małymi kroczkami reklama jakiegoś sprzedawcy tych zagłębiarek.

Żaden sprzedawca, serio pytam. Jestem kompletnym amatorem i musze blaty w kuchni przyciąć a sprzęt może kiedyś się przyda. Ale nie chcę badziewia kupić. A z tego co widzę moc 50W mniejsza jak festool i obroty o 300 min-1 za to tysiak w kieszeni. Jeśli virutexa kupię to test zrobię i zobaczę czy prowadnice makity pasują do niej. Ponoć na Festoolu działa to może i na Makicie :)

Offline Marizus

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 266
Odp: Wybór zgłębiarki virutex czy festool
« Odpowiedź #6 dnia: 2022-01-28 | 16:33:07 »
Do sporadycznego używania (tzn nie zarobkowego) kupiłem Bosch GKT 55 GCE, obrzynałem deski, wycinałem w blatach, ciąłem  sklejkę i wiór oraz panele. Obecne ceny z szyną FSN1600 oraz torbą  1820 zł lub l-boxx  około 1900 zł, w zestawie tarcza która tnie dobrze laminat jak i drewno, ma też regulację obrotów 3600–6250obr./min. To uboższa w funkcje wersja mafella



Online szmar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2025
Odp: Wybór zgłębiarki virutex czy festool
« Odpowiedź #7 dnia: 2022-01-28 | 18:27:03 »
Żaden sprzedawca, serio pytam. Jestem kompletnym amatorem i musze blaty w kuchni przyciąć a sprzęt może kiedyś się przyda. Ale nie chcę badziewia kupić. A z tego co widzę moc 50W mniejsza jak festool i obroty o 300 min-1 za to tysiak w kieszeni. Jeśli virutexa kupię to test zrobię i zobaczę czy prowadnice makity pasują do niej. Ponoć na Festoolu działa to może i na Makicie
Jeżeli główna praca tej zagłebiarki to płyta laminowana, To im wyższe obroty tym lepiej.
Oczywiście każdy sam decyduje co kupuje.
A osobiście wybrałbym narzędzie które ma regulację obrotów, łatwo dostępne i tanie części zamienne , bardzo tanie szyny.
Szynanp: makita 1,5 m to ok. 140 zł.
Ja osobiście mam Makitę SP6000J, która teraz kosztuje ok. 1500 zł , a przynajmniej teoretycznie ma lepsze parametry niż ów Virutex.
Bo jak  do grubszego drewna  to lepszy jest Erbauer ERB690CSW i ma głębokość cięcia 67 mm (tarcza 185 mm),regulację obrotów , nowy ok 900 zł, zdaje się że na szynie makity też działa.

Offline Kombinat

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 127
Odp: Wybór zgłębiarki virutex czy festool
« Odpowiedź #8 dnia: 2022-01-28 | 18:55:27 »
Kolego sam stałem przed podobnym wyborem.
Jeżeli tamta markę masz sprawdzona…bierz w ciemno.
Do amatorskiego dłubania raz do czasu w zupełności wystarczy.
Ja długi czas ciałem graphitem z tarcza makity do laminatu i dawało radę…faktem jest, ze trzeba poświecić więcej uwagi na ustawieniu przed cięciem ale do amatorskiego dłubania w zupełności wystarcza…grunt to dobra tarcza i patenty typu płyta od spodu itp i jest na pięć.
Ja kupiłem febq 55 bo zależało mi na praktyczności i szerokopojętej szybkości działania…a poza tym trochę zaczarował mnie ich marketing, kompatybilność systemów itp.
Szyny prowadzące z graphite to małośmieszny żart ( ale biorąc pod uwagę cenę jest…po prostu jest ) nawet po złapaniu ściskami potrafił się zgubić milimetr czy półtora… a przy cięciu większej ilości elementów to zaczynało być  już trochę irytujące.
Reasumując: Moja rada bierz tego Virutexa jeżeli masz zaufanie do firmy lub coś bardziej popularnego w podobnych pieniądzach. Nie zarobkowo w zupełności wystarczy…bo jak czas nie goni to nawet ręczną potniesz po nabyciu wprawy  ;)

Offline Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5697
Odp: Wybór zgłębiarki virutex czy festool
« Odpowiedź #9 dnia: 2022-01-28 | 20:14:14 »
wirutexa mam dalej
działa dobrze ale statemu dałem a jej nawet chyba nienuzywa listwy proste ale ubogi system

Jak potrzebujesz kilka listew i zaglebiarke i cena dobra to bierz wirutexa
jeśli wyjdzie tylko 500 zyla roznicy Bierz festoola bo ma gwarancję o niebo lepsze

Offline KrisssK

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2950
Odp: Wybór zgłębiarki virutex czy festool
« Odpowiedź #10 dnia: 2022-01-28 | 21:38:21 »
Kompletnie nie pojmuję argumentów typu "jeśli do sporadycznego użytkowania to jest OK". Tzn że co? Jak będę używał sporadycznie to tylko sporadycznie spi***olę sobie materiał, tym samym straty będą mniejsze niż gdybym tego używał codziennie, tak?

Nie ma znaczenia precyzja maszyny, jakość wykonania, trzymanie ustawień itp. Po prostu jeśli używam rzadko to nawet największy chłam będzie dobry bo jakoś przeżyję uciekający milimetr czy póltora i mam czas pomiędzy kolejnymi użyciami aby mi przeszła trauma, że kupiłem sobie ch..,owy sprzęt. Gdybym tego używał na codzień to popadnę w depresję bo nie będzie kiedy psychiki zregenerować? Dobrze myślę?

Chyba, że komuś ten milimetr czy póltora nie robi różnicy to OK, rozumiem. Mnie robi różnicę, nawet jakbym miał coś uciąć raz na pół roku.
Dlatego moim zdaniem jeśli zależy na dokładności powinno się kupować sprzęt z takiej pólki na jaka mnie stać i taki, który zapewnia taką jakość cięcia jaka jestem w stanie zaakceptować niezależnie od częstotliwości użytkowania.

Nie za bardzo rozumiem tez postawiony w tym wątku dylemat: Vitrtutex czy FS? A dlaczego nie np. Makita czy FS. Przecież Makita jest mocniejsza, ma większą prędkość obrotową (z regulacją) , lżejsza, nawet o 1mm głębiej sięga głębiej, bezproblemowa dostępność tanich części zamiennych,itd.
Nie sprawdzałem parametró np. DW czy Boscha ale tez bym wolał wybierac między nimi i FS niż jakimś Virtutexem.
Ale to moje zdanie..... ortodoxa Makitowego :)

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10362
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Wybór zgłębiarki virutex czy festool
« Odpowiedź #11 dnia: 2022-01-28 | 21:47:11 »
Prawda taką że da się uciąć i najgorszym chłamem ale jeśli człowiek ceni swój czas to szuka czegoś czym zrobi dobrze bez kombinowania. Sam tą drogę przeszedłem. Zaczynałem z pilarką meec którą namiętnie poprawiałem by dało się nią ciąć precyzyjnie. Ale niedobór czasu skutecznie zniechęcał do kombinowania przy tak prostej czynności jak cięcie. Wziąłem więc zaglebiarkę dewalt i to już był kosmos. Mocna, sztywna konstrukcja. Pracowała pięknie. Ale z czasem i jej pewne niuanse zaczęły denerwować. Przesiadłem się więc na festoola. I teraz jestem zadowolony. Wyciągam ze skrzynki, kładę na szynie i tnę. I musi być dobrze. Jak coś zeje**ne to przeze mnie a nie przez sprzęt.

Offline Kombinat

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 127
Odp: Wybór zgłębiarki virutex czy festool
« Odpowiedź #12 dnia: 2022-01-28 | 21:59:04 »
Polać mu dobrze gada…

Online jpyt

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1242
Odp: Wybór zgłębiarki virutex czy festool
« Odpowiedź #13 dnia: 2022-01-28 | 22:01:59 »
Niestety smutna prawda jest taka, że @KrisssK  ma rację. Co więcej powiedziałbym, że ktoś kto używa profesjonalnie (potencjalnie kilka razy w tygodniu) sprzęt z mankamentami to bardziej będzie miał opanowane życie z nimi typu wiem, że muszę docinsnąć od tej strony żeby było równo itp. Jak ja przychodzę do swojego warsztatu w weekendy, jak danego sprzętu przez to używam powiedzmy raz na miesiąc albo dwa, to dobrą chwilę mi zajmuje przypomnienie sobie co w nim było nie tak i jak to objeść. Dobrze jeśli w ogóle sobie przypomnę a nie spier... materiału.

Offline nickczemnick

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 995
Odp: Wybór zgłębiarki virutex czy festool
« Odpowiedź #14 dnia: 2022-01-28 | 22:15:36 »
Nie sprawdzałem parametró np. DW czy Boscha ale tez bym wolał wybierac między nimi i FS niż jakimś Virtutexem.
Tak mi się skojarzyło z tym jak wiertarkę Protool kupowałem sie ze mnie śmiali że taka kupa pieniędzy za wiertarkę jakiejś firmy co nikt o niej nie słyszał i do tego jeszcze nawet udaru nie ma :) To że jakiejś firmy nie ma w marketach ani na jutubie wcale nie znaczy że nie należy jej brać pod uwagę przy wyborze, tym bardziej jak sprzedaje dobre narzędzia w przyzwoitych cenach. A wałek do kleju tej firmy to jest poezja :)