Autor Wątek: Zagłebiarka czy pilarka do drewna  (Przeczytany 7884 razy)

Online szmar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2036
Odp: Zagłebiarka czy pilarka do drewna
« Odpowiedź #30 dnia: 2022-02-17 | 18:32:45 »
Nie wiem o co chodzi z tym niemierzalnym. Ja jak tnę to na blacie typu MFT z szyną ustabilizowaną imakami , a wymiar ustalam zależnie od szerokości materiału , to pod szyną lub to przed szyną do gumy

Offline Lgrzeg

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 133
Odp: Zagłebiarka czy pilarka do drewna
« Odpowiedź #31 dnia: 2022-02-17 | 19:31:54 »
@szmar nie mogę sobie tego wyobrazić, ta gruba płyta to jakby blat roboczy.

Online szmar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2036
Odp: Zagłebiarka czy pilarka do drewna
« Odpowiedź #32 dnia: 2022-02-17 | 19:55:11 »
Tak ta gruba to  blat roboczy (fragment do zdjecia) a to cienkie po prawej (wąskie) do cięcia. Z elemetu o szerokosci 40 ÷45 mm da się odciąć pasek szerokosci 5÷10 mm, oczywiście do pewnej grubości i twardości

Offline Lgrzeg

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 133
Odp: Zagłebiarka czy pilarka do drewna
« Odpowiedź #33 dnia: 2022-02-18 | 17:23:03 »
decyzja padła na zagłebiarkę, teraz stoję przed wyborem bosch gkt 55 gce lub makita sp6000, czy warto dopłacać do boscha ok 200-300 zł, i jeśli tak to za co.

Online pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5394
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Zagłebiarka czy pilarka do drewna
« Odpowiedź #34 dnia: 2022-02-18 | 17:29:42 »
@Lgrzeg sprawdź czy przy cięciu na 45st. Bosch podcina gumę na szynie, Makita niestety podcinała (może te nowe tego już nie robią - nie wiem). To mógłby by być ewentualny plus (minus).
« Ostatnia zmiana: 2022-02-18 | 17:33:06 wysłana przez pinkpixel »

Offline Lgrzeg

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 133
Odp: Zagłebiarka czy pilarka do drewna
« Odpowiedź #35 dnia: 2022-02-18 | 17:50:06 »
z racji że głównie będę używał zagłebiarki do drewna, szczególnie rozkrój wzdłuż, zacięcie gumy nie będzie dla mnie dużym problemem, chyba że o czymś nie wiem.

Online szmar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2036
Odp: Zagłebiarka czy pilarka do drewna
« Odpowiedź #36 dnia: 2022-02-18 | 18:17:16 »
Makita niestety podcinała
Makita nie podcinała ,podcinał niestaranny operator , po prostu trzeba wyczucia i pozwolenia maszynie na samoczynne pochylenie się.
bosch gkt 55 gce lub makita sp6000
A co do wyboru to Makita ma lepsze i kompatybilne Makpace , i za te 1500 zł jest Makita SP6000J czyli w boxie , a ile Bosch w Pudełku ,nie w torbie nie wiem.
Bosch ma większe obroty i wiekszą moc.

Online szmar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2036
Odp: Zagłebiarka czy pilarka do drewna
« Odpowiedź #37 dnia: 2022-02-18 | 18:24:16 »
decyzja padła na zagłebiarkę, teraz stoję przed wyborem bosch gkt 55 gce lub makita sp6000, czy warto dopłacać do boscha ok 200-300 zł, i jeśli tak to za co.
Troszkę teraz pocieszę że zagłebiarka to jeszcze szyny, łączniki do szyn blat/stół typu MFT , imaki , klipsy/imaki do mocowania szyn, odkurzacz jak nie ma , ściski do szyny dłuższe niż 60x120, lepiej 60x200 i szybkomocyjące ( do szyny Bosch są trochę inne)

Online pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5394
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Zagłebiarka czy pilarka do drewna
« Odpowiedź #38 dnia: 2022-02-18 | 18:30:00 »
Makita niestety podcinała
Makita nie podcinała ,podcinał niestaranny operator , po prostu trzeba wyczucia i pozwolenia maszynie na samoczynne pochylenie się.


nie wiem, opierałem się na tym co @Kozio mówił w swoim filmie
tak w okolica 18 minuty

Online szmar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2036
Odp: Zagłebiarka czy pilarka do drewna
« Odpowiedź #39 dnia: 2022-02-18 | 19:06:34 »
No właśnie to ten niestaranny operator

Offline Lgrzeg

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 133
Odp: Zagłebiarka czy pilarka do drewna
« Odpowiedź #40 dnia: 2022-02-18 | 19:20:32 »
@szmar szynę już wliczałem w zestaw :) wiedziałem jeszcze że potrzebuje ściski do szyny, o reszcie szczerze nie miałem pojęcia, ale jeśli w trakcie pracy wyjdzie potrzeba to pewnie kupię, ewentualnie jeśli podeślesz elementy "must Have" potrzebne do zagłebiarki to będę wdzięczny.

Offline duch_gdansk

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 936
Odp: Zagłebiarka czy pilarka do drewna
« Odpowiedź #41 dnia: 2022-02-18 | 19:49:29 »
Szmar Cię trochę straszy tymi wszystkimi dodatkami, ja jeszcze stołu "mft" nie zrobiłem i jakoś żyję 😉.
Ale ściski to przydatna rzecz i zajefajny kątownik do szyn z Kornikowa też godny polecenia.
No dobra, nie pitolę więcej tylko idę dalej robić stół otworkami 😁

Online szmar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2036
Odp: Zagłebiarka czy pilarka do drewna
« Odpowiedź #42 dnia: 2022-02-18 | 20:00:37 »

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10362
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Zagłebiarka czy pilarka do drewna
« Odpowiedź #43 dnia: 2022-02-18 | 20:11:06 »
Szmar Cię trochę straszy tymi wszystkimi dodatkami, ja jeszcze stołu "mft" nie zrobiłem i jakoś żyję emoji6.
Ale ściski to przydatna rzecz i zajefajny kątownik do szyn z Kornikowa też godny polecenia.
No dobra, nie pitolę więcej tylko idę dalej robić stół otworkami emoji16
Ale co to za życie  emoji849emoji6emoji16
Stół ala mft zaje**scie ułatwia cięcie zaglebiarką emoji3516emoji3060

Offline gegu

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 115
Odp: Zagłebiarka czy pilarka do drewna
« Odpowiedź #44 dnia: 2022-02-18 | 20:17:09 »
zajefajny kątownik do szyn z Kornikowa też godny polecenia.
O to to to, kątownik od microba wart każdej złotówki! Mega przyśpiesza robotę. Ściski do szyny mam makitowe, te tańsze skręcane i prawde mówiąc jeszcze ich nie użyłem ani razu - nie było potrzeby, gumy pod szyną były wystarczające. Coś co jeszcze przyśpiesza robotę to dwie szyny, jedna dłuższa, druga krótsza - do cięć wzdłuż i w poprzek.
Kurde nie wiem, jak inni to robią, ale mi się nie udało jeszcze podciąć gumy w szynie makity, a ostatnio z racji obijania drewnem schodów zabiegowych dużo korzystam z cięcia pod kątem. Powiem szczerze, że korniki mnie tak nastraszyły, że długo nie odważyłem się ciąć pod innym kątem niż 90st. Jakiś czas temu się odważyłem i się okazało, że jakbym się nie starał to nie umiem podciąć tej gumy.