Deszczowa pogoda pozwoliła na chwilę przy komputerze, którą dzisiaj wykorzystam na zwrócenie się do Was z pytaniem dotyczącym pilarko-zagłębiarki Erbauer.
Problem polega na wyłączaniu się urządzenia po kilkunastu sekundach przecinania drewna. Zaobserwowałem to podczas docinania krokwi z belek sosnowych o grubości 6 cm. Próbowałem ciąć (odcinki po około 20 cm) na kilka razy, wykonując kolejne zagłębienia po 1,5 cm. Problem pojawia się przede wszystkim pod koniec cięcia.
Czy ktoś miał podobny problem?
Jak go usunąć?

6 cm to już dość sporo dla bądź co bądź marketowego sprzętu i wygląda na to, że silnik się przeciąża i wyłącza zabezpieczenie.

1. Jakiej tarczy używasz do cięcia? Czy jest ostra, czy nie ma zbyt dużej ilości zębów?
2. Tniesz po długości czy w poprzek?
3. Czy problem występuje na cieńszym materiale? (Np. płyta meblowa?)

Cytat: gruduś w 2021-07-01 | 11:11:44 6 cm to już dość sporo dla bądź co bądź marketowego sprzętu i wygląda na to, że silnik się przeciąża i wyłącza zabezpieczenie.

Wbrew pozorom to dość mocna maszyna, nawet jeśli uznamy że waty są chińskie Mam tę zagłębiarkę, na razie jej nie męczyłem nadmiernie, tnie gładko, aczkolwiek mam wrażenie że max obroty to jednak trochę za niskie są.
Tarcza oryginalna ma sporo zębów, ale w tej chwili nie pamiętam ile.

Krokwie docinam w różny sposób, raz w wzdłuż, raz w poprzek. Tarcza jest nowa, oryginalna ale faktycznie ilość zębów bardziej sugeruje precyzyjne prace, a nie ciesielstwo. Odłożyłem Erbauera na razie na półkę i pogodziłem się z jej poprzedniczką. Piszę oczywiście o pilarce ręcznej, którą muszę prowadzić przy przypinanej prowadnicy. Niestety szyna gwarantowała natychmiastowe cięcie wzdłuż zaznaczenia, a listewkę trzeba ustawiać, mierzyć, unieruchamiać ściskami.

Sprawdź tarczę bo tam ze zdjęcia widać ze 48zębów.
Te chińskie tarcze naprawdę potrafią źle ciąć mimo że nowe. Czasem po 2-3 przejazdach są tępe.
Kup jakiegoś globusa, cmt czy boscha i sprawdź. Moim zdaniem nie wiecej jak 30z do tych robót, nawet 24.
Powinno sosnę na pełnej głębokości ciąć jak masło.
Ja swoją zagłębiarką boscha z piła 24z CMT porozcinałem ze 2m3 dębu 52mm. I też jechałem na pełną głębokość.

Cytat: wioskomaniak w 2021-07-01 | 15:51:56 Niestety szyna gwarantowała natychmiastowe cięcie wzdłuż zaznaczenia, a listewkę trzeba ustawiać, mierzyć, unieruchamiać ściskami.

To może trzeba zrobić szynę do pilarki jeśli się sprawdza lepiej.

do ciecia krojenia wzdluznego wstepnie to do 24z - im mniej tym lepiej
np. brzegowanie desek


do ciecia wzdluznego koncowego powiedzmy ze do 36z to grube max
na np. klejonki


do poprzecznego 36-48z
na np. klejonki

To "napraw" urządzenie właściwą tarczą i dawaj recenzję o maszynce  . Mi Festool ostatnio stanął, dym, smród. No ale cóż, jak się chce coś robić skoro świt o 9 rano po wojnie na kielonki z ojcem a ostatnia bitwa była o 6 rano 😜😜😜 to i o zmianie tarczy można zapomnieć. I tak tarcza do "precyzji" poszła na 45mm dębu wzdłuż 

Cytat: duch_gdansk w 2021-07-02 | 21:15:24 Mi Festool ostatnio stanął, dym, smród.

Koniec świata. Festool?   
Jak żyć. 

Cytat: yarkow w 2021-07-03 | 07:33:09 Koniec świata. Festool?   
Jak żyć. 

Bez kaca z rana to i tarcza właściwa trafi do maszynki 

Wymieniłem tarczę na nową i wszystko jest ok!
Na próbę wybrałem suchą belkę bukową. Kantówka o wymiarach 200x50 mm została przecięta idealnie. krawędzie jak brzytwa, zero zadziorów, a co najważniejsze - piła nie zatrzymuje się i nie pali ciętej powierzchni.

Cytat: wioskomaniak w 2021-07-10 | 10:20:21
Wymieniłem tarczę na nową i wszystko jest ok!
Na próbę wybrałem suchą belkę bukową. Kantówka o wymiarach 200x50 mm została przecięta idealnie. krawędzie jak brzytwa, zero zadziorów, a co najważniejsze - piła nie zatrzymuje się i nie pali ciętej powierzchni.

Cieszę się Twoim szczęściem. Teraz popracuj parę miesięcy, jak masz okazję to porównaj z "lepszym" sprzętem i podziel się opinią 

Pewnie kupiona na allegro licytacji Powystawowa to nie jeden ma problemy bo ja też

pierwszy post i od razu nagroda