Autor Wątek: Zagłębiarka trudny wybór.  (Przeczytany 35530 razy)

Offline Bladepoland

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1023
Zagłębiarka trudny wybór.
« dnia: 2018-04-29 | 00:24:34 »
Jako, że ostatnimi czasy straciłem lerę od mojego Matrixa (dostała nóg) oraz w związku ze spadającą jakością cięcia postanowiłem zakupić nowy sprzęt.
Moje dwa typy to: Makita lub Festool.
Makita - funkcja "podcinaka", posiadam już frezarkę w systainerze, cena
Festool - brak "podcinaka", nic nie posiadam ale to dobry początek, droższy, ale to Festool.

Ważne. Posiadam 3 bardzo dobre i drogie tarcze CMT 165mm. Czy jest szansa na włożenie ich do obu tych zagłębiarek lub do którejś z nich.

Proszę zatem kolegów o doradztwo.

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10360
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Zagłębiarka trudny wybór.
« Odpowiedź #1 dnia: 2018-04-29 | 00:42:33 »
Nie miałem okazji pracować na makicie za to w pracy mam festoola. Jest eksploatowany prawie 8 godzin dziennie i dzielnie znosi cięcie aluminium bez awarii już jakieś 3 lata. Super sprawą jest w festoolu klin, makita chyba go nie ma?
Z nowu w makicie jest fajna funkcja podcinania, znaczy blokowania tarczy kilka mm poniżej szyny ;) czego nie ma festool.
Na korzyść makity jest również możliwość zablokowania zagłębiarki w szynie by podczas cięcia pod kątem nie wypadła z szyny. Festool nie ma takiego rozwiązania.
Festool ma za to fajny odpinany kabelek emoji14
Za makitą przemawia również cena.
A tarcze? Festool domyślnie ma tarczę 160 mm, nie wiem jaką ma makita. Nie wiem też czy można włożyć większą niż dedykowana tarczę do festoola.
Generalnie ciężki wybór.
Ps: boscha nie bierzesz pod uwagę?

Offline Stachmiesz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1208
  • Carpe diem carpenter ...
Odp: Zagłębiarka trudny wybór.
« Odpowiedź #2 dnia: 2018-04-29 | 00:55:05 »
Festool domyślnie ma tarczę 160 mm, nie wiem jaką ma makita
165x20
Makite mam, jakbym miał dołożyć do czegoś lepszego, to bym zbierał na mafella.  Nie wiem co może dać festool, czego nie da makita
« Ostatnia zmiana: 2018-04-29 | 00:57:19 wysłana przez Stachmiesz »

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10360
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Zagłębiarka trudny wybór.
« Odpowiedź #3 dnia: 2018-04-29 | 00:57:09 »
A widzisz czyli tarcze kolegi bladepoland będą pasować do makity. Pytanie czy założy do festoola?

Offline Bladepoland

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1023
Odp: Zagłębiarka trudny wybór.
« Odpowiedź #4 dnia: 2018-04-29 | 01:04:50 »
Nie ukrywam, że to czy posiadane tarcze wejdą do którejś z tych zagłębiarek, może przeważyć szale. @fyme, a dałbyś radę sprawdzić ile luzu masz pomiędzy obudową a tarczą w użytkowanym Festoolu?
Ograniczyłem wybór do Makity i Festoola. Makita ma właśnie kilka plusów, a Festool to Festool. Generalnie mam zagwozdkę i liczę na  konstruktywne podpowiedzi.

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10360
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Zagłębiarka trudny wybór.
« Odpowiedź #5 dnia: 2018-04-29 | 01:07:01 »
Jasne że sprawdzę ale dopiero w poniedziałek. Będę ciął blachę aluminiową to będzie okazja pogmerać przy festoolu :)
Ps: makita ma jeszcze jedną zaletę mianowicie części zamienne i akcesoria dodatkowe są tańsze niż w festoolu.
Festool za to ładniejszy ;)

Offline Bladepoland

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1023
Odp: Zagłębiarka trudny wybór.
« Odpowiedź #6 dnia: 2018-04-29 | 01:16:28 »
Super. Nie mam na ten moment możliwości sam sprawdzić, bo kolega posiadacz wyjechał na klikanaście dni, a sprzęt wraz z nim :). Jak możesz to sprawdź czy pomiędzy klinem a tarczą jest jakiś luz w granicach 3mm.

No, Festooś jest ładny. I taki profi  ;D.

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10360
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Zagłębiarka trudny wybór.
« Odpowiedź #7 dnia: 2018-04-29 | 01:19:37 »
Sprawdzę na pewno :)

Offline kwita

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3713
  • Jakby kto pytał, herb województwa dolnośląskiego
Odp: Zagłębiarka trudny wybór.
« Odpowiedź #8 dnia: 2018-04-29 | 08:22:40 »
Też kilka lat temu stałem przed wyborem zagłębiarki. Mimo wszystko kupiłem Festoola bo Mafell był za drogi. Dlaczego Festool? Bo był wystarczający i mam blisko sklep, serwis. Makity nie ma. Zamierzałem kupić Domino, i kupiłem więc teraz mam ten sam wąż z kablem do obu urządzeń. Makita trzyma się na szynie pod kątem 45 ale przycina taśmę przeciwodpryskową.
Co do zasad na szynie, musisz stosować te same grubości tarcz, inaczej szersza przytnie Ci taśmę i...
Co do podcinaka, też możesz w Festoolu ustawiać sobie na 3-4mm zagłębienie a później jechać na pełnej głębokości.
Części niby drogie, ale są!!!
Taka głupia rzecz jak ogranicznik na szynę, pomocny przy wycinaniu otworów w blacie. Na początku mówiłem, po co mi to do czasu kiedy pr******chałem kreski i... musiałem kawałek nowego blatu kupić, na szczęście był około 1000mm. Kupiłem ograniczniki bo są i teraz na spokojnie sprawdzę 2 razy zanim utnę, jak maszyna chodzi to już najczęściej pozamiatane.
« Ostatnia zmiana: 2018-04-29 | 08:45:13 wysłana przez kwita »

Offline Specu

  • Nieoficjalny support BLUM
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1849
  • Samo się nie zrobi ale mogłoby się samo wnosić.
    • Warsztat Speca
Odp: Zagłębiarka trudny wybór.
« Odpowiedź #9 dnia: 2018-04-29 | 08:36:03 »
To ja Ci odpowiem krótko.
Jak planujesz rozbudowywać pilarke to bierz festola. Różnorodność akcesoriów przebija wszystkie inne.
Jeśli chcesz mieć po prostu dobrą pilarke z szyną to bierz makitę z uwagi na cenę. Swoje zrobi choć już tak oka nie cieszy ;)
A o "podcinaku" zapomnij bo ta "funkcja" została rozbuchana jakby nie wiadomo co to było a festoolem też da radę.

przemek77

  • Gość
Odp: Zagłębiarka trudny wybór.
« Odpowiedź #10 dnia: 2018-04-29 | 08:58:38 »
Koledzy nie napisali jeszcze o jednym szczególe dotyczącym wielkości tarczy. Przy dedykowanej wielkości tarczy do zagłębiarki masz na stopie maszyny ponanoszone znaki wskazujące miejsce, w którym tarcza znajduję się w najgłębszym ustawieniu.
Bardzo pomocna rzecz. Co do "podcinaka" to tak jak napisał Specu, przerost formy nad treścią. Obejrzyj sobie obie maszyny i zastanów się w którą markę chcesz iść, bo na pewno na jednej maszynie się nie skończy. Warto pójść w jednym kierunku, bo później nie ma problemu z kompaktybilnością poszczególnych elementów z pod jednego szyldu, mowa nawet o zwykłym przyłączu do odkurzacza, który ma tą samą średnice i nie trzeba walczyć z jakimiś redukcjami.

Offline fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10360
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Zagłębiarka trudny wybór.
« Odpowiedź #11 dnia: 2018-04-29 | 10:05:43 »

  Nie wiem co może dać festool, czego nie da makita

Lans na dzielni :)
A tak poważnie to świetny i wytrzymały sprzęt ale bez bajerów. Po prostu solidna maszyna do pracy i kupując zagłębiarkę też bym miał spory dylemat.

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: Zagłębiarka trudny wybór.
« Odpowiedź #12 dnia: 2018-04-29 | 10:41:24 »
Mam makietę. Kupiłem jako używaną jakieś 8 lat temu. Pewnego razu upadła,  złamała się rączka. Zamówiłem, wymieniłem. Po iluś kolejnych latach stwierdziłem, że stopa jest już zużyta i stawia za duży opór. Zamówiłem, wymieniłem razem z szyną. Także części do makity są bezproblemowo dostępne. A od kiedy posiadam zaglebiarkę, życie stało się lepsze.

Offline Stachmiesz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1208
  • Carpe diem carpenter ...
Odp: Zagłębiarka trudny wybór.
« Odpowiedź #13 dnia: 2018-04-29 | 11:17:20 »
Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Chciałem ciąć płyty meblowe, doradzono mi zagłębiarkę. Kupiłem makite i jest ok. Ale cięcie formatek to masakra, nienawidzę ustawienia prowadnicy do cięcia, aby kąt idealnie wyszedł :D

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Zagłębiarka trudny wybór.
« Odpowiedź #14 dnia: 2018-04-29 | 11:20:10 »
Do makity spokojnie wchodzi ta tarcza




Co do wyboru to powiem tak jeśli chcesz tylko do wióra  bierz makietę , jeśli chcesz tylko do wióra ale będziesz rozbudowywał system narzędzi bierz festoola ;D
Moim skromnym zdaniem hobbysty makieta jest wystarczająca by uzyskać dobrą jakość cięcia , ma dostęp do części etc .
Na korzyść festoola przemawia jego możliwość rozbudowy o kilka bajerów i to że jak się idzie w ten system to ułatwia kilka spraw .

Wybór należy do  Ciebie myślę że z obydwu będziesz zadowolony
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .