Żeby nie zaśmiecać i nie tworzyć nowego wątku to chciałem dodać tutaj, że gdyby ktoś miał jakieś resztki desek których już nie wykorzysta, a zajmują mu miejsce w garażu/piwnicy/warsztacie to chętnie je przyjmę. Oczywiście pokryję koszty wysyłki jeśli, że tak powiem, będzie to gra warta świeczki. Absolutnie nie wybrzydzam co do gatunków.