Kornikowo - Forum stolarskie

Giełda Kornikowo.pl => Zamienię, Oddam => Wątek zaczęty przez: Qiub w 2019-12-16 | 22:28:14

Tytuł: Resztki czeresni
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2019-12-16 | 22:28:14
Oddam za frajer resztki czeresni.

Mam gdzies czy ktos cos z tego zrobi czy pojdzie z dymem w wedzarni ;D

Drewno mokre. Zeby wykorzystac trza przesuszyc. Zeby wedzic juz niekoniecznie.

Watek glownie dla tych co sami robia se szynki i inne zarcie.

To co na zdjeiach tyle ze juz jest 2 albo 3 razy tego.

Odbierajacy placi za kuriera. Moge na formacie to przepi***olic na dany wymiar zeby w normalna paczke weszlo.

Jak ktos chce i mu sie oplaci to sobie moze do mnie podjechac, moze co jeszcze wysepi.

Ruchac du*e i sie nie zastanawiac bo nie wiem kiedy znow czeresnie bede przecieral
Tytuł: Odp: Resztki czeresni
Wiadomość wysłana przez: Eldier w 2019-12-16 | 23:01:07
Ty to masz telefon?
Pisałem Ci amatorze owłosionych kobiet że biere!
Dawaj ile za kuriera i śle od razu, póki gorące.
Tytuł: Odp: Resztki czeresni
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2019-12-17 | 11:12:27
Jakie wymiary mam ci skitrac dziadu zgierski ?
Podsuszyc ci mam to czy surowe z lejacami sie sokami?
Tytuł: Odp: Resztki czeresni
Wiadomość wysłana przez: Eldier w 2019-12-18 | 09:45:23
No pomyśl, czasem pomyśl, ale nie o biegających karlicach po lesie... Najlepiej tak, żeby kurier za gabaryty nie doliczył, no nie wiem jakie tam warunki są.

Jak masz miejsce to możesz podsuszyć. I tak musi poleżeć "trochę" zanim tego użyję.
Tytuł: Odp: Resztki czeresni
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-12-18 | 09:54:23
I tak musi poleżeć
::)
Tytuł: Odp: Resztki czeresni
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2019-12-18 | 09:55:14
obok regału na wino?
Tytuł: Odp: Resztki czeresni
Wiadomość wysłana przez: Eldier w 2019-12-18 | 10:04:10
M.ChObi

No cóż, idziesz miedzy wrony, musisz krakać jak i one  ;D

BabyYoda

Spokojnie, spokojnie, powoli działam, ale że ręcznie, bo w kotłowni nie mam za bardzo jak użyć czegokolwiek to idzie, jak idzie.
Warunki też nie są z najwyższej półki, bo piły jakieś marketowe, dłuta też, strugnicy brak, ale kombinuje, kombinuje :)

Dodam, że wiem że to nie wyjdzie super, już widzę od cholery błędów i niedociągnięć, ale dopiero się uczę, a że i tak pójdzie do piwnicy i po 10-15 latach zgnije to nie ma co za bardzo się przejmować.
Tytuł: Odp: Resztki czeresni
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2019-12-19 | 22:04:30
Bierze Eldier za galganka...

Tak wiec bylo i ni ma - amba fatima