Autor Wątek: Trochę resztek po projektach oddam  (Przeczytany 2284 razy)

Offline rtcl stasław

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 179
Odp: Trochę resztek po projektach oddam
« Odpowiedź #15 dnia: 2020-12-04 | 17:41:37 »
Po następnej robocie będę odkładał i oddawał chętnie emoji14 bo naprawdę nieraz szkoda coś ciąć do palenia ale już narasta w pewnym momencie taka góra że nie ma jak przejść i trzeba to pociąć i spalić... Aktualnie mam niewiele ale jak by ktoś był z okolic to zapraszam pozbędę się co się da najwięcej to dąb, trochę jesionu, sklejek emoji14
To kiedy można wpaść? Poszukuję ciekawych odpadów na świeczniki koniecznie chcę dotknąć Mirke...(dziwnie to zabrzmiało).
Robię to co lubię
lubię to co chce
i gówno mnie obchodzi
że nie lubisz mnie...

Offline przemek.drzymala

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1424
    • instagram.com/manufaktura.ksztaltu
Odp: Trochę resztek po projektach oddam
« Odpowiedź #16 dnia: 2020-12-05 | 09:44:12 »
Po następnej robocie będę odkładał i oddawał chętnie emoji14 bo naprawdę nieraz szkoda coś ciąć do palenia ale już narasta w pewnym momencie taka góra że nie ma jak przejść i trzeba to pociąć i spalić... Aktualnie mam niewiele ale jak by ktoś był z okolic to zapraszam pozbędę się co się da najwięcej to dąb, trochę jesionu, sklejek emoji14
To kiedy można wpaść? Poszukuję ciekawych odpadów na świeczniki koniecznie chcę dotknąć Mirke...(dziwnie to zabrzmiało).
Tylko delikatnie bo jeszcze młoda emoji14 a wpaść to za tydzień zapraszam emoji14 bo ten to raczej na wyjeździe się zapowiada i nie wiem kiedy będę na miejscu emoji14 pisz priv a najlepiej na jakimś Instagramie (masz link w stopce) bo te na forum nie wyświetlają się za bardzo w powiadomieniach emoji14

Offline barbatana

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 96
Odp: Trochę resztek po projektach oddam
« Odpowiedź #17 dnia: 2020-12-07 | 16:52:19 »
Post do zamknięcia:) Jak się okazało ludzie nie zawiedli na fejsie, i jakieś 30 chciało odebrać, prawie finalnie 3 osoby były jakieś takie poważniejsze że nie chciały żeby im do domu to przywieźć, a już ostatecznie po całym dniu spędzony na messendżeże i drugo dzień na samym fejsie - nikt tego nie odebrał "bo plany się komuś zmieniły"...Drewno pojechało więc do jakiegoś dzieciaka co to jego Mama nieśmiało się odezwała jak już akcja ucichła na fejsie...Ostatni będą pierwszymi więc wszystko pojechało do jej dziecka. Ma ponoć 9 lat, się majsterkowaniem ponoć interesuje, dostał też podstawowe narzędzia w skrzynce i mały blacik roboczy żeby matce stołu w jadalni czy podłogi nie pocharatać. Bójcie się Stolarze, gdzieś tam rośnie Wasza konkurencja :) Pozdrawiam wszystkich, post w sumie ku pokrzepieniu że z resztek też naprawdę ktoś może się cieszyć :)