śruboklin do układania podłóg z osb

Zaczęty przez Andriu, 2019-01-09 | 11:48:24

Poprzedni wątek - Następny wątek

Andriu


Jakacor

Fajne ale w ciul drogie  wg strony 0,89 eur netto za sztuke.

burchov


DaKa_Garage

Pany ale to na pazurkowych idzie zrobić :D
o przykręcić można przecież obok pazurka :D

Morświn

Już widzę jak to idzie
Przecież plecy bym chyba 3razy musiał zmieniać jak bym tak te płyty odwracalny i odwracal...
Już pomijam że zwykle te 20mm to nie starczy i więcej podkładek narobimy niż to warte.

Piana i podkładki różnych grubości plus wkręty i jazda.

A przy okazji ile to czasu więcej schodzi.

Może i fajna ciekawostka ale nie widzę sensu

fyme

Jak już miałbym się tak bawić to wykorzystałbym nitonakretki i śruby bezłbowe. Koszt 10 cio krotnie mniejszy albo i lepiej ;)

tomekz

Już widzę wiecznie równą podłogę na tych gwintach w płycie  po podskoku jakiegoś  młodzieńca w rytmie d.......

Pomylone pojęcia wykonanej dobrze pracy.
Wystarczy wyrównać legary   a jak krzywe  to  dodatkowo w miejscach ich krzywizn  podkładki .
Prosto stabilnie  bez poprawek.

Andriu

ja też myślę że lepiej podłożyć po legary,  wrzuciłem linka żeby pokazać że takie cosik jest

tomekz

Co ty  możesz powiedzieć  o praktyce - zero . Widać , że błądzisz zapatrzony  w teorię .

VelYoda

Zabrzmiało jak lokowanie produktu w google  m)
Słowo kluczowe poszło w świat
Złota łopata
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

bosman2004

#10
Test obciązenia na stronie niewiarygodny.Jak sruboklin trafi na sęk to i tonę wytrzyma,ale jak na słabszy fragment to i 100kg da mu rade. Tym bardziej w na starych legarach.Z czasem śruboklin wejdzie w legar po samą płytę nawet 0,5 cm,łeb śruby tyle samo wyjdzie poza powierzchnię płyty i bedzie kuku.Robotę h... strzeli.

r2d2

#11
Wg mnie to nie ma racji bytu, za duzo roboty z tym, msystem atlasa idzie duzo szybciej - dokręcasz pod laser i dopiero dotykasz płyte, poza tym lepiej wziąć kantówki poukładać na legarach, zaznaczyć 2 punktyod lasera i możesz ciąć - wychodzi idealna podkladka na legar, no i mierzysz, tniesz i kręcisz wszystkie na raz - no i płyta ma podparcie jakby ležała na legarze, a nie w kilku punktach.
Poza tym podłoga z osb to nie jest dobry pomysł - lepiej użyć gk z włóknami, albo płyt cementowych, w razie pozaru ty i twój dobytek nie spadniecie od razu do sąsiada. No chyba że kupisz impegnowane, albo bedziesz malował z obu stron