Jako że jestem szczęśliwą posiadaczka robaczywej tarcicy jesionowej, stanęłam przed wyborem, czym zatrzymać proces żarcia przez robale. Znalazłam na rynku kilka środków i jakieś było moje zdziwienie, gdy okazało się, że niezależnie od ceny wszystkie mają taki sam skład, czyli permatrynę, i 2 Dodatkowe składniki.
Dwa z nich, Strong i One SHot, robione przez tego samego producenta, ale jeden kosztuje połowę tego co drugi
Dodatkowo jest środek owadobójczy Tytan, który składa się dokładnie z tego samego, oraz Środek Owadobójczy Altaxa, który kiedyś był sprzedawany jako Hylotax i - niespodzianka! - ma ten sam skład, tylko kosztuje 3x więcej.
Moje pytanie: o co chodzi? Czy wszystko leje jeden Chińczyk więc należy kupić najtańszy?
Czy są jeszcze jakieś inne środki które warto rozważać?
I czy one działają?