No dobra. To ja widzę tutaj 3 opcje w sumie z tego co piszecie
1. Tak jak napisał Kola i ktoś tam jeszcze, jadę jednym ruchem z frezem 30mm i po krzyku.
2. Robię szablon i jadę od szablonu z pierścieniem albo frezem z łożyskiem.
3. Jadę z ręki małym frezem i mam nadzieje ze bezie ok
Opcja 1 ma ten problem ze frez 30 mm jest drogi. Min 100zl. Trochę bez sensu na jednorazowa akcje dla amatora a i tak później będę musiał pogłębić przy krawędzi z ręki.
Opcja 2 jak rozumiem wymaga żebym zrobił odpowiednio większy szablon ręcznie i precyzyjnie i od pierścienia albo szablon 1:1 i frez z łożyskiem górnym.
Co do łożyska to takie frezy są drogie - powyżej 100 pln. Pytanie czy mogę sobie założyć łożysko sam na zwykły frez czy to raczej głupi pomysl? Dalej idąc to takie frezy z łożyskiem są dosyć wysokie wiec i moj szablon musiałby być wysoki co utrudnia jego wykonanie. Myślałem ze mógłbym odlać z żywicy matryce tego zawiasu ale by miała tylko 2mm wysokości czyli za mało ma łożysko. Słabo to widzę.
Opcja z pierścieniem kopiujący wymaga większego szablonu niż zawais. Jak go wykonać? Wiertarką otwór i wycięcia styczne do otworu? Z jakiego materiału? Zaznaczę ze nie mam pilarki (jeszcze). Jak taki szablon się robi zakładając ze mam wiertarkę ręczna, kolumnową i dremel?
Ktoś pytał o lakiernika. Nie, płyta jest już okleinowana i z oklejonymi obrzeżami. To zwykła płyta meblowa 18mm zamówiona w stolarni i cięta na wymiar.