Czy między czymś, co się nazywa olej a czymś, co się nazywa pokost lniany jest duża różnica?
Dałem pokost lniany, ale powierzchnia taka sobie. Drewno jakby się zabrudziło. W oryginale, po samym strugu, prawie błyszczało i wyglądało lepiej. Nanosiłem tamponem z bawełny z płatkami kosmetycznymi wewnątrz. Czy więcej warstw ratuje sytuację, czy po prostu użyć czegoś innego?