siema,
zima to dla mnie czas zadawania miliona pytań...
i projektowania. mój stolik kawowy powoli zaczyna już dogorywać(ikea), niestety odczuwa trudy remontu, służył dzielnie wiele lat i jeszcze remont go zastał, nawet się nie ugioł jakoś wybitnie.(sklejka 4-6mm chyba)
chciałbym wykonać coś podobnego na wzór ikea lack, ze sklejki 18mm i potem to polakierowac/potraktować pokostem, co do samej konstrukcji, odpaliłem sketchup i wyszło mi coś takiego:
pomiar wysokoci zrobiony bez blatu czyli +18mm. na pierwszej półce tak jak dziś zamierzam trzymać 3 pojemniki, dzisiaj coś co ma 4-6mm lekko się ugina, 18mm moim zdaniem gwarantuje nośność.
nad tą półką na pojemniki chciałbym machnąć szufladę na klik(tip on?), w paru watkach czytałem, że nie ma co oszczędzać na okuciach i trafiłem na coś takiego:
https://meblownia.pl/blum-movento-tob-500mm-40kg760h5000m.html z
https://meblownia.pl/blum-movento-tob-modul-l3-350-750t60l7540.html i jakąs synchronizacją 150zł, sporo, można mieć tipon taniej z bluma?
korpus zamierzam łączyć na drewniane kołki i klej, wkrętów nie zamierzam stosować - czy to rozsądne podejście? głębokość szafki to 55cm, dałbym po 4 kołki 8mm na każde łaczenie krawędzi. czyli 2 półki to 2x8 kołków i blat też na 4 na stronę czyli razem 24 kołki.
zastanawiam się nad wysokością tej półki co to ma być w niej szuflada(przestrzeń pod blatem). chciałbym, aby blat licował się z konstrukcją czyli
cała głębokość 550mm
tylna sklejka powiedzmy 10mm
front 10mm
liczmy 2x10mm, zostaje 530 mm między tylna ścianą a frontem - czy tutaj mogę zastosować prowadnicę L-500? czy będzie za długa?
front wiem, że pewnie będę musiał dociąć na 2-4mm mniej niż wymiar dziury czyli powiedzmy 123,7 mm x 861mm (przyjąłem 3mm luzu, po 1,5 na każdej stronie)
zastanawiam się czy ta szpara 124 będzie wystarczająca, biorąc pod uwagę taką prowadnicę bluma i szufladę ze sklejki 10mm(dno) to jaka będzie rzeczywista głębokość szuflady?
czym mocować prowadnicę do korpusu? wkręty złote 3,5mm x 16mm?
w szufladzie chciałbym trzymać:
dyski twarde przenośne, ładowarki, pilot od tv. jakiś telefon komórkowy, klucze, etc. jakies drobne narzędzia, pomiarki, dalmierz, poziomice, żadnych dużych gabarytów.
wysokość wewnętrzna szuflady mile widziana 100mm, dla takiej wysokości jaki prześwit ma mieć otwór, który na moim rzucie ma 124mm?
alternatywnie zamiast szuflady zastanawiam się nad podnoszonym blatem, tylko wtedy jaki dobrać podnośnik, aby palców mi nie zabiło + czy są takie, co mają ichy domyk? im dłużej myślę, to blat podnoszony do góry będzie miał tę zaletę, że nie przeważy mi stolika i będe mógł nawet w wąskim miejscu tam zajrzeć...
lista pytań:
1) czy korpus i całośc ze sklejki 10-12mm byłby ok?
2) jaką zrobić przerwę na szufladę? aby szuflada miała 100mm wysokości wewnątrz(na rzeczy)
3) jaki wybrać mechanizm szuflady? to co dałem się nada? zależy mi na tip-on i cichym domyku.
4) czy łączenie korpusu na kołki wystarczy? (i klej oczywiście)
5) czym mocować prowadnicę do korpusu? 3,5x16mm, ok?
6) może zamiast szuflady blat otwierany do góry?
czy na coś powinienem jeszcze zwrócić uwagę?