W swojej tokarce RecordPower DML250 mam niestety dość krótką podtrzymkę co sprawia (mi) spore trudności w toczeniu wnętrza misek. Koszt innej jest spory, a poza tym dość trudno dostać na taką małą średnicę trzpienia.
Postanowiłem więc zrobić swoją. Kupiłem pręt z kwasówki o średnicy 19mm.



Po rozgrzaniu do czerwoności przy pomocy palnika gazowego i z użyciem dwóch długich rur udało się wygiąć do odpowiedniego kąta



Następnie dopasowałem końcówkę przyszłej nóżki tak aby była jak największa powierzchnia przylegania podczas spawania.



Potem w tokarce z użyciem kątówki wyrównałem odcięty koniec i sfazowałem część nóżki wchodzącej w mocowanie (cięcie kątówką z ręki nieco pozostawia do życzenia).



Potem dremelkiem wypolerowałem nieco po rozgrzewaniu przed gięciem



I finalnie tak to ma mniej więcej wyglądać





Jutro pozostaje to pospawać i przetestować

Koszt materiału to 78zł na dwie podtrzymki i z przesyłką. Za kupną podtrzymkę tego typu musiałbym dać 250 - 300zł

czym będziesz spawał kwasówke  ?

No to pospawane



I finalnie wygląda tak



Dziś lub jutro zostanie przetestowany w boju

Ale te spawy to przeszlifuj 

Tak jest Papciu!



Już wiem, że sprawdza się bosko! Na pewno powstanie druga tylko dłuższa z przeznaczeniem na zewnątrz misek a ta będzie typowo do wewnątrz.

Jak cenę? Toć to bezcenne!

Niestety, muszę zareagować!
Panowie szanowni, używacie złego nazewnictwa, co może wprowadzać inne osoby w błąd i kształcić u młodych naszych kolegów złe nazewnictwo części tokarek. Nazwa "podtrzymka"  zarezerwowana jest do urządzenia podtrzymującego ciężar obrabianego materiału, stosowana gdy materiał jest bardzo długi, aby się nie odkształcał , lub gdy chcemy wiercić osiowo używając "konika".
Część , którą sobie dorobiłeś, to podpórka noża a nie podtrzymka.
I tu skończe swoje wywody, dodam od sienie, że podpórka pierwsza klasa

@krit6 masz rację! Tak jakoś mi się utarło i zostało ale faktycznie z technicznego punktu widzenia to błąd.

Raczej pręt, oprócz wytrzymałości podtrzymka ma też likwidować wibracje