Na wstępie chciałbym wszystkich przywitać, bo trafiłem tu wczoraj, a dzisiaj założyłem konto. Poczytałem, trochę wiedzy liznąłem, ale nie do wiary jest to, że część osób, które dla mnie mógłby być ekspertami, tutaj piszą jako amatorzy. Jeśli chodzi o mnie temat stolarki jest mi obcy, natomiast lubię majsterkować i obsługa narzędzi nie jest mi obca.
Do tematu. Żona chce szafę na wymiar ściany. Mamy coś takiego w sypialni i korytarzu, z tym że to dzieła stolarzy. Tym razem chciałbym wykonać ją sam. Ogólny zarys w głowie mam, aczkolwiek pytań też masę. W załączeniu przesyłam wstępny projekt. Z takich podstawowych rzeczy, jeśli w ogóle dojdzie to do skutku, to szuflady chyba kupie gotowe i przykręcę tylko fronty. Jeśli chodzi o płytę to zwykła biała meblowa pewnie z jakiejś sieciówki przecięta już na wymiary. Łączenie na takie plastikowe kątowniki szerokości około 2cm na dwa skręty (tak mam w sypialni). Drzwi otwierane, a front na zewnątrz, a nie wewnątrz meblach. Boczne ścianki opierają się na dolnym "blacie", a górny opiera się na bokach. Na dole maskownica.
Mam nadzieję, że mimo braku fachowego słownictwa wszystko jest w miarę zrozumiałe. Piszę w zasadzie po to, aby uzyskać trochę rad od doświadczonych osób. Chce także mierzyć siły na zamiary i ostatecznie zdecydować czy dam radę to zrobić. Jeśli to nie jest zakazana praktyka na forum, proszę abyście napisali ile powinna kosztować taka szafa.