Koledzy musze zrobic do swojego garażu kolejną szafeczkę na "nowe" nabytki. Zakupiłem (a właściwie dostałem) tokarkę Record Power DML320 oraz szlifierkę bębnową JET 16-32. W zwiazku z ciągłym brakiem miejsca na sprzęt postanowiłem zrobic jedną szafkę na oba te urządzenia. I w tym miejscu pojawia sie problem  - jaka szafke zrobic?? Na dole szafki przydała by sie szuflada na różne akcesoria. Początkowo myślałem nad szafka obrotowa flip-flop cos podobnego jak zrobiłem pod szlifierki. Tu pojawia sie jednak pewien problem bo pomijając srednio ciekawy wygląd szafka nie moze byc zbyt wysoka aby było wygodnie toczyc (max jakies 70-75cm). Szlifierka ma wysokosc 55cm wiec na szuflade juz nic nie zostaje.
Druga opcja jeto szafka podobna do tej ktora zrobiłem na grubosciowke i szlifierke wrzecionową. Na górze mogłaby stac szlifierka walcowa a na wyciaganej półce z szuflada - tokarka. Minus byłby takie ze toczyc trzeba "na kolanach" co tech chyba nie byłoby wygodne.
Może ktos ma jeszcze jakies pomysły jaką szafke wykonac na te dwa urzadzenia?

możesz zrobić coś jak Diresta:

Własnie chodzi o to ze na kolejnego "grata" nie mam miejsca, juz wszystkie sciany obstawione . Szafka typu flip-fop w tym przypadku jakos mi nie pasuje do tego bedzie wysoka i do toczenia trzeba bedzie stawac na stołeczku co tez komfortowe nie bedzie. Miałem taki plan ze zrobie szafke na gorze ktorej postawie szlifierke a na dole na podnoszonej wahadlowo polce bedzie tokarka. Po jej wysunieciu uniesie nie nieco w gore a pod polka beda skladane nogi na ktorych sie oprze. Ze wZględu na wage tokarki (ponad 50 kg) taka koncepcja nie wypaliła. Zrobiłem wstepnie cos takiego jak na zdjęciu poniżej. Z samego dołu bedzie szuflada, a własciwie dwie szuflafdy obok siebie. Na polce wewnatrz szlifierka tasmowa a na samoej gorze tokarka. Co prawda do szlifowania trzeba bedzie stac praktycznie na kolanach ale to chyba jedyna opcja w tym wypadku. Cała szafka bedzie jeszcze jakies 10cm niższa tak aby tokarka była na akceptowalnym poziomie.
Co o tym myslicie? może ktos ma jeszcze jakies sugestie?

Szlifierke kupiłem na megaobrabiarki.pl. Jeszcze praktycznie ja niewiele robiłem ale w porównaniu z bernardo ktorą miałem poprzednio to nie ma porownania O tej "wiekszej" szerokosci szlifowania nie pomyslałem ale zakładam ze nie bede szlifować szerszych elementów niż wałek, nigdy fdo tej pory nie miałem takiej potrzeby. Coraz bardziej zastanawiam sie mimo wszystko nad szafką obrotową, moze to byłby dobry pomysł

Gdzieś wcześniej widziałem uchylne fajnie blaty więc może i nad tym warto pomyśleć albo zaadaptować stół z linku żeby był obracany o 180 stopni
https://pl.pinterest.com/pin/808677676811890623/


Chociaż powiem Ci ze tez leeching dobrze prawi o nowym planowaniu. Szkoda bo szkoda ale wtedy będziesz mógł mieć wszystko inaczej rozplanowane