Cześć,
korniki pomogliście już nie raz, mam kolejną prośbę wypowiedzcie się proszę w temacie wieży zabaw dla dzieci. Planuję wykonać wieżę do zjeżdżalni, ale z uwagi na panującą w kraju sytuację, mam ograniczone możliwości zakupu drewna jakie bym chciał i najprościej by było wykonać to z kantówek dostępnych w marketach budowlanych. Wymyśliłem na szybko coś takiego:
Projekt w wersji szkieletowej:
W grafikach brakuje wypełnienia barierek, schodów i ślizgu, które będą od frontu. Całość zaprojektowana na kantówkach 70x70 i 45x45 (najdłuższe 2400). Każda noga osadzona by była na kotwach wbijanych. Jak sądzicie ma sens taka konstrukcja? Ma szansę to być w miarę stabilne, czy tam gdzie się da próbować dodawać zastrzały. Może macie jakieś projekty podobnych konstrukcji. Jeżeli chodzi o łączenia to tam gdzie się da byłyby śruby przelotowe, pozostałe wkręty ciesielskie. Podłogi deska tarasowa. Czy kantówka 7x7 na taką konstrukcję jest wystarczająca? Czy jednak szukać 9x9 i do tego "doklejać" mostki?. Nie chciałbym betonować kotw, zależy aby były wbijane, z możliwością przestawienia konstrukcji. Konstrukcja w najdłuższych punktach miałaby wymiary 2400 x 2400.
Dzięki za pomoc i pozdrawiam