Obsługa bardzo uprzejma, możesz wybrać konkretne deski ze stosu, jak trzeba, to przytną je piłą łańcuchową. Mają też fajne plastry (nie wiem jak to inaczej nazwać - cały przekrój poprzeczny pnia o grubości 10 - 15 cm) z egzotyków. Przy mierzeniu materiału pilnują, żebyś zapłacił za to, co faktycznie bierzesz. Byłem tam raz, ale na pewno jeszcze wielokrotnie zajade, ale muszę porównać z DLH.