Odswieżam własny wątek sprzed prawie roku. W końcu nadarzyła się okazja aby wrzucić na pilarkę jeden z bali grabowych o którym pisałem w pierwszym poście. Póki co jestem pozytywnie zaskoczony. W środku drewno wygląda na zdrowe. Jest oczywiście trochę wad, ale ponieważ mam plan spróbować wykorzystać te deski na wykonanie niedużych lamp ogrodowych (kinkietów i ew. lamp stojących) to powinienem być w stanie wyciąć te najgorsze elementy.
Czy ktoś ma pomysł co to są za widoczne ślady jakby po robakach? Widać na zbliżeniu na 3 zdjęciu.
Generalnie jestem zaskoczony bardzo jednolitym wyglądem drewna, bez wyraźnego usłojenia, Widać że drewno bardzo zbite. Również sęki są mało widoczne.
Jak uda mi się przestrugać te deseczki to postaram się również wrzucić zdjęcie dla potomnych. No i oczywiście produkt końcowy jak zrobię jakiś prototyp lampy.
Macie jakieś pomysły czym spróbowac zabezpieczyć taką lampę przed warunkami atmosferycznymi? Lakier? Olej? Wosk?
Ktoś w wątku wspominał że grab słabo spisuje się na zewnątrz więc tym ważniejsze aby spróbować dobrze odciąć go od wody.