Cześć!
Przyszła pora na zaprezentowanie mojej pracy wykonanej specjalnie na pierwszy etap konkursu ogłoszonego na najlepszym forum
Moi rodzice niedługo przeprowadzą się do nowego domu, który na razie jest w stanie wykańczania mnie i Lubego szczególnie, ale mamy nadzieję, że do lata faktycznie będzie wykończony, a my będziemy dalej się cieszyć dniem powszednim
Jak by nie było, w czasie wykańczania mieszkania, a w sumie w ramach późniejszego meblowania, rodzicom przyda się miękkie siedzisko do zakładania butów. Tak i oto wyszła tapicerowana ławeczka.
Konstrukcja ławeczki została wykonana z sosny. Deseczki strugałam prądowo, ale wszystkie łączenia i wykończenia wykonałam bezprądowo
😊. Sama konstrukcja nie zawiera metalu. Aczkolwiek metal jest w postaci zszywek potrzebnych do naciągnięcia tapicerki i w postaci ozdobnych gwoździków na listwach maskujących. Zostało to pomyślane tak, żeby w dość łatwy sposób dało się obicie zdjąć, uprać i ponownie założyć. Stąd zszywki i gwoździki. Tkanina została ozdobiona prostym, kolorowym, wyszywanym wzorem. Pod tkaniną znajduje się pięć centymetrów pianki poliuretanowej oraz jeden centymetr filcu wzmacniającego siedzisko.
W pustej przestrzeni oskrzyni znalazło się miejsce na dwie płytkie łatwo wysuwane szufladki, gdzie można chować przydasie do pielęgnacji butów, albo grube miliony, których rodzicom życzę!
Zapraszam do obejrzenia pseudofilmu, ponieważ jest to w zasadzie prezentacja bez głosu.
Ale mam nadzieję, że wyraźnie będzie widać, jak to było zrobione
😊Aneta
EDIT: jak widać nie przewidziałam, że po moim konpresowaniu yt również skompresuje. Wybaczcie, zatem poprawiam się i zamieszczam zdjęcia.