no i jest bardzo fajny sposób dla ludków mających aparaty z opcją "B" czyli łopatologicznie migawka otwarta pozostaje dopóki nie odpuścimy spustu (można też zastosować stały czas otwarcia na ileś sekund jeśli taka opcja jest dostępna).
Ustawiamy niskie ISO, mały otwór przysłony, w pomieszczeniu gdzie najlepiej jak jest praktycznie "gówno co widać", bierzemy latarkę albo inną lampkę z którą możemy biegać po pomieszczeniu. Po włączeniu migawki zaczynamy malować światłem po obiekcie, omiatając go wedle własnego widzi mi się, na ekranie LCD będzie nam się z mroku wyłaniał nasz obiekt. Jak tu za ciemny fragment to polizać trochę światłem, jak chcemy bardziej fakturkę pokazać to światełkiem pod ostrzejszym kątem