Szczerze mówiąc to nie chcesz abym Ci szczerze napisał co o nim sądzę
No tak - zdjęcie pod słońce, fotografowany obiekt na środku a nie po lewej stronie, kolorystycznie niezgodne z kanonami
A jeszcze zapomniałem o złotym podziale, którego tutaj nie ma.
Ale efekt i tak fajny - przynajmniej mi się kociak podoba.
Nie do końca o to chodzi
Ja nauczyłem się, że najważniejsze jest to, co wpada w oko jako pierwsze. I tak należy analizować zdjęcie. Jeśli patrząc na zdjęcie, np. fotografując dziecko, jako pierwsze widzę gałęzie lub słupek, to znaczy, że zwaliłem. Zdjęcie należy warstwować, to wiadomo, zwłaszcza przy fotografii ulicznej, ale należy mieć pełną świadomość położenia tych warstw. Złoty podział, lub spirala Fibonacciego mogą pomoc, ale należy mieć tylko świadomość ich istnienia by złamać reguły.
Mi u ciebie nie przeszkadzają kolory, bo tego nikt nie ma prawa oceniać. Przeszkadza tylko odbiór kociaka, który jest zakłócony przez różne elementy wchodzące w kadr. Zachowaj czystość kadru i naucz się układać warstwy.
Ps. Sorry, że wtrąciłęm swoje dwa grosze, ale muszę statystyki postów nabić