Powierzchnia ula, w rzucie pionowym. Nie powierzchnia plastrów.
Różnica plastra 34*16=544 vs 41,5*12,5=519 czyli nieduża. Ale na wysokość 3x16=48 vs 3x12,5=37,5 czyli dadant będzie sporo niższy.
Dajesz na gniazdo standard niższy korpus i matka przechodzi, węza odbudowana, na zimę masz na nowej ramce bez problemu. Miodarki, stoły do odsklepiania itp nie wymagają wymiany.
Przejście z wlkp na dadanta cza langstrotha jest bardziej kłopotliwe.
Jedną próbę z d1/2 już miałem, ale rabunek na jesieni zniszczył szansę na zimowlę. Niestety zsypaniec okazał się za słaby, a rozlany syrop sprowokował atak :-/
O optymalnych warunkach czytam od lat, co sekta to jej jest idealna powierzchnia i kubatura. A to 16/18/20 wlkp, a to langstroth skracany, a to nadstawki do warszawiaków, a to apipol który pozwala odebrać odmianowy miód z jednego mlecza ;-)
Ja pomyślałem że pójdę w wygodę operowania korpusem, standard czyli dostępność węzy/ramek no i jeden rozmiar ramki do wszystkiego.