Inne tematy > Inne

Boazeria z odzysku

<< < (2/4) > >>

Mery:
ja powyrzucałem bo przy demontażu połowa wpustów poklejona lakierem się rozpadła i popękało, więcej roboty z odzyskiem niż warte ale jak się ktoś uprze to odzyska na pewno suchy materiał

RadekJ:

--- Cytat: Mery w 2018-06-29 | 08:45:06 ---ja powyrzucałem bo przy demontażu połowa wpustów poklejona lakierem się rozpadła i popękało
--- Koniec cytatu ---
Ja faktycznie sporo wywaliłem (tak z 1/4) to co opisałem to deski z powyjmowanymi gwoździami które się do czegoś nadają.


--- Cytat: agoliat w 2018-06-28 | 21:44:44 ---Wyciągam gwoździe, odcinam pióro i wpust. Daję żonie do szlifowania 1 lub obu stron(używam do tego rotacyjnej). Składam maluję i jest.
--- Koniec cytatu ---
Mniej więcej coś takiego chodziło mi po głowie. Może poza oddawaniem żonie ;)

Chwilowo chcę poodcinać pióro i wpust i zrobić z tego klejonkę na nowy blat do biurka albo stołu roboczego.

Mery:
koszt pracy włożonej w to, papierów do szlifowania starego lakieru przewyższa wartość materiału,
Ale kto komu zabroni ? ;D wszystko się da wystarczy chcieć i można :)

Pamietaj tylko że jeśli będziesz chciał tą  stronę po lakierze kleić, olejować, bejcować to nie wystarczy samo szlifowanie, najlepiej było by przepuścić przez strugarkę bo pewnie przed lakierem był dawany jakiś pokost lub coś innego i pewnie wsiąkło co najmniej ze dwa mm i teraz kleje, bejce ,oleje nie nie będą miały jak wsiąknąć w drewno.

RadekJ:
Testowo zeszlifowałem jedną listewkę - wygląda na to że była tylko jedna warstwa lakierobejcy (chyba że to lakier bezbarwny tak ściemniał ze starości), bo zaraz spod spodu wylazło gołe drewno.

Mery:
lakier z biegiem czasu ciemnieje, u moich rodziców po 20 latach bezbarwny zrobił się brązowy :)
jak masz kawałek już oszlifowanego spróbuj go zabejcować, zobaczymy czy już wchłonie w siebie czy będzie się nie równo nanosić bo to że drewno już wydaje się być surowe bez ciemnego lakieru nie oznacza że w drewnie nie siedzi głębiej, lepiej to sprawdzić teraz niż jak się człowiek namęczy nad projektem a później wychodzą buble ;)

Ostatnio troszkę się zagłębiłem w impregnaty i ten co używam taką deskę boazeryjną przechodzi po grubości całą, potrafi wchłonąć się w drewno ( według producenta) do 5 cm . Oczywiście jest impregnat nie powłokotwórczy i beez problemu można go później bejcować, lakierować i kleić

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej