Kolejny etap.
OKNAOkna przyjechały. Szczerze myślałem ze będą ciemniejsze... no ale dobra, są jakie są. Nie ma co płakać. Antracyt okazał się trochę za jasny, plus ramkę chciałem gładką kwadratową a mam półokrągłą z lekkim wzorkiem drewna. Nie jest to błąd firmy, tylko nie dogadałem się z lubą gdy zamawiała okna i tak o. Ale to detale, na które zwraca sie uwage przy budowie a potem ma sie to gdzieś. Ogolnie jest OK.
Na fotce nie ma wszystkich okien, brakuje np. dużego FIX kuchennego, brakuje balkonowego i chyba jednego małego na góre. Rozstawione są w innych miejscach. Znaczy, teraz to juz wszystko w srodku wstawione - ale na czas zdjęcia były ustawione w roznych miejsach
Koszt całych okien to cos około 6500 PLN z transportem. Okna 2 szybowe, dobroplast OVLO CLASSIC, kolor zewnetrzny, okucia winhaus. Szczerze nie znam sie na oknach, więc po prostu wyceniłem, cena pasowała, termin pasował i wziąłęm. Nie siliłem sie na jakieś 3 szybowe 8 komorowe eko energo, bo kosztują 3x więcej a nie zwrócą mi sie nigdy.
WIATROIZOLACJA Plan na miniony weekend to było szybko założyć wiatro i przejść do okien, tymczasem.... okazało się że rusztowanie nie starczało, trzeba było kombinować z drabiną itp. Zeszło w sumie prawie 2 dni robocze na dobre zrobienie wiatro i podparć pod okna. Masakra.
Obecny stan jak poniżej.
Polecam paroizolacje Eurovent wall protect 3, nie rwie sie nic, wytrzymała, współpracuje z człowiekiem. Bita na zszywki. I tu rodzi się pytanie - zaklejaliście u siebie zszywki? Na pewno kleje wszelkie łączenia, ale czy kleić zszywki? Jak myślicie?
Mój tok myslenia jest taki, ze tam na wiatroizolacji mogą być SZCZĄTKi wody jakby kot napłakał (skropliny dachu). Nie będzie tam bieżącej lejącej się wody. O ile łącznie zaklejam z kilku powodów - wiatr, plus podwiewanie, o tyle zszywki mysle ze nie ma sensu gdyż przez taką mikro dziurę, mnożąc przez ilosc mikro wody, tam dostanie sie może kropelka na rok. Ale to mój chłopski rozum
Jak myslicie?
Materiały - wiatroizolacji poszło mi 2 rolki każda 1, 5 metra szeroka i 50m długa. Za rolke płaciłem 190 PLN na alledrogo z folnetu + taśmy, każda tasma ma 50mm szerokosci oraz 25 metrów długosci i kosztuje 40 pln.
Użyłem dwie ale to mało, będe musiał domówić.
Łącznie zamówienie na allegro było na 462 pln i wiatro starczyło i zostało jeszcze sporo, będzie na jakiś kurnik na wypasie albo cos - a taśmy trzeba dokupić myślę że ze 2.
Cały koszt wiatro to więc jakieś 500-550 PLN. Oczywiscie bez dachowej, ona osobno i kosztowała 285 PLN za rolkę - także zostało mi jej troche.
DACHW końcu zamówiłem, po ciężkich bojach. Prosiłem o wyceny jakieś około 10 firm, nie dostałem prawie żadnych prócz jednej.
Blachotrapez, blacha retro 25 (liczba to wysokość zamka, tego przetłoczenia), szerokosc 50 cm (z groszami). Długosc arkusza wyszła mi 3,75 metra (bedzie kilka cm do przyciecia na kalenicy pod wywietrznik).
Arkuszy wyszło mi 28 łącznie. Blacha będzie matowa, w kolorze RAL 9005, czyli po ludzku - czarny.
Sama blacha to 3750 PLN z dostawą na plac, rozładunek po mojej stronie.
Domówiłem od razu - pas startowy nadrynnowy oraz listwy podgąsiorowe.
Gąsior oraz wiatrownice zostają po mojej stronie, gdyż te oferowane u producenta albo nie pasowały, albo były brzydkie. Zdziwiło mnie to strasznie, ze blachotrapez jako producent takiej blachy nie tworzy dedykowanego gąsiora do takiej blachy (tylko daje do trapeza.... z przetłoczeniami z tyłka) oraz nie robi wiatrownicy odpowiedniej. Dziwne, albo moze mój "diler" takie miał pojęcie. Jednak wyjaśniali tydzień i jedyne czego się doczekałem, to kolejnej podwyżki cennika producenta
Więc obróbki zamówię oddzielnie.
Łącznie pokrycie dachu wyjdzie około 5000 PLN.
Dach ma przybyć w około dwa tygodnie, ale średnio w to wierzę. Zakładam że trzy.
Plan na kolejny weekend to okna.
W tygodniu może uda mi się nabić na wiatro już łaty pod elewacje oraz podszykować dach (poziomowanie łat, przycięcie kalenicy i wystających łat).