Co byś nie kupił to bez praktyki guzik z tego będzie. Kup w normalnym sklepie dla lakierników samochodowych i praktykuj. Ja za ostatni dałem 90 pln. I jestem bardziej zadowolony niż z takiego za 250. Bo ma dyszę 2.0. To encyklopedię można napisać a i tak bez praktyki nie ogarniesz. Dla mnie skok jakościowy i czasowy. Jak wcześniej podstopień machałem na 10 przejść i kompresor się załączał raz to teraz 3-4 przejścia i kompresor mi dobija raz na dwa podstopnie. Teraz prowadzę zabawę z ciśnieniem i gęstością. Doradzać nie zamierzam bo się na tym nie znam. Korniki podpowiedziały. I walczę. Opisuję swoje doświadczenia.