Tego się obawiałem. Znajomy zaoferował mi dębinę i świerk po dobrej cenie, ale zaznaczył, że dąb ma robale, bo trochę poleżał w lesie, a świerk ma grzybka, nie dużo ale jest. Zaproponował ze wrzuci do suszarni i żebym brał. Obawiam się ze świerk raczej już się nie nadaje, ale ten dąb mnie kusi. Widziałem te robaczki. Takie trochę korniki, chrząszcze jakieś siedzą w korze i trochę wyżarły się w biel. Twardziel nie ruszona.
Suszarnie profeska w składzie drewna