Kostek dosłownie nie robię - to jest zupełnie inna technika osiągnięcia tego co widzicie na zdjęciu.
Ja głównie uzywam buku parzonego - nie jest co prawda tak biały (lekko różowy) ale nie wygina się. Zresztą jak włoży się to wszystko posmarowane klejem w ściski to się elegancko prostuje