Panowie potrzebuję porady. Po ostatnich wichurach będę musiał zrobić ogrodzenie
Myślałem nad metalowymi słupkami 80x80 i do nich miałby być przykręcone poziomo deski powiedzmy 100x25 z niewielkimi odstępami. Zastanawiam się tylko jak gęsto musiałbym dać słupki by było to stabilne? Teraźniejsze ogrodzenie (siatka) ma rozstaw słupków 2,5m. Obawiam się, że przy deskach może być to za dużo. Dodam, że mam psa, który lubi sobie robić wycieczki do sąsiada i takie ogrodzenie musiałoby być na tyle solidne by tego nie robił
Czy rozstaw słupków, powiedzmy 2m, i jedna pionowa deska na środku przykręcona przez wszystkie poziome wystarczą? Co do drewna to jeszcze się waham. Czytałem Wasze opinie na ten temat tu na forum i optymalnie pasowałaby robinia akacjowa albo modrzew. Ze względu na cenę, myślałem też nad sosną, ale jeśli miałoby to znaczny wpływ na stabilność całości to dukaty jakieś się znajdą
Z góry dziękuję za odpowiedzi