Do tego sluzy strugarka. Przy dlugosci 3m moze byc jednak trudno wyprowadzic je do prostych. Tzn da sie ale moze z nich niewiele zostac. Im krotsze beda tym mniej materialu bedziesz musial zdjac zeby je wyprowadzic.

do tego służy strugarka ,a precyzyjnie to strugarka wyrówniarka  do zrobienia   bazy,a następnie strugarka  grubościówka do skalibrowania na żądany wymiar

Dodam tylko, że z długich, poskręcanych kantówek raczej nie da się wyprowadzić nic długiego bez brutalnej straty materiału. Takiego pacjenta trzeba raczej pociąć na krótsze elementy, które można przestrugać ze stosunkowo małymi stratami. Geometrii przestrzennej się nie oszuka.

Jak to ma być przejściowy temat, to kliny z klejem na gorąco, i grubościówka styknie

Jak Ci styknie ,to rozwiń temat w jaki sposób zrobisz na grubościówce bazę na drugiej krawędzi pod kątem 90* ?

Po sformatowaniu szerszej krawędzi na dwóch kantówkach, skręcasz/sklejasz ze sobą wyrównane krawędzie i postępujesz analogicznie, klej kliny i jazda.
Tasma dwustronna i/lub wkręty na końcach, trochę zabawy jest ale się da, tak robiłem jak miałem tylko grubościówkę

I wszystkie na 3m muszą być?

he problem jest rzeczywisty.
jak na razie kupiłem strug elektryczny ręczny, jak kantówka jest bananem to ja tym strugiem śmigam i jest ok. niestety większość jest raczej śmigłem.
oczywiście mogę zamówić nowe kantówki i nawet o tym myślałem, może inny tartak wykaże się lepszą jakością.
a może od razu przy zamówieniu powiedzieć, że zróbcie tak żeby były proste nie interesuje mnie jak i za ile?
nie mam żadnego doświadczenia z zamawianiem materiału z tartaków ale podejrzewam że idą na masówke?