Autor Wątek: Wyrównywanie desek na grubościówce - wyrwane krawędzie  (Przeczytany 682 razy)

Offline POGROMCA_KELT

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 77
Hej,

Naoglądałem się Youtubów jak to łatwo jest (bez wyrównywarki)  prostować sobie deski.
Chciałem to sprawdzić jak mi wyjdzie, kupiłem arkusz sklejki, zrobiłem "sanki", umocowałem deskę klejem na gorąco, przepuściłem przez maszynę i generalnie wyszło ekstra. Pierwszy raz miałem w ręce naprawę prostą deskę (haha) ;-)
Problem jednak w tym, że tą metodą wyrywa z deski i sanek fragmenty drewna.
Czy jest na to jakaś rada?
Chciałem korzystać z tej metody do czasu aż kupię wyrównywarkę.
:-)

Offline Eldier

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 383
Odp: Wyrównywanie desek na grubościówce - wyrwane krawędzie
« Odpowiedź #1 dnia: 2024-02-15 | 12:05:05 »
Za mocny klej  ;D

Probowałeś podgrzać klej opalarką? Nie wiem czy to coś pomoże ale spróbować nie zaszkodzi :D

Ja tylko nabijam posty jak Obi :D

Online VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6834
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: Wyrównywanie desek na grubościówce - wyrwane krawędzie
« Odpowiedź #2 dnia: 2024-02-15 | 12:06:25 »
może klej na taśmę dwustronną?
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Online piotr.pzn

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 872
Odp: Wyrównywanie desek na grubościówce - wyrwane krawędzie
« Odpowiedź #3 dnia: 2024-02-15 | 12:07:57 »
umocowałem deskę klejem na gorąco
 (...)
Problem jednak w tym, że tą metodą wyrywa z deski i sanek fragmenty drewna.
Czy jest na to jakaś rada?
Wygląda, że mniej kleju załatwi sprawę.
Ja bym jeszcze sprobował polakierować sanki, może nawet potem nawoskować, zrobić próbę - możliwe że na ten moment przejazdu będzie wystarczająco siły, że przytrzyma, a bedzie łatwo klej odrywać
Drewnem chyba nie ma się co przejmować, i tak potem ta strona idzie do strugania.
« Ostatnia zmiana: 2024-02-15 | 12:09:56 wysłana przez piotr.pzn »
Yeah, well, you know, that’s just, like, your opinion, man.

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10287
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Wyrównywanie desek na grubościówce - wyrwane krawędzie
« Odpowiedź #4 dnia: 2024-02-15 | 13:15:42 »
najlepsze żółte narzędzia, a później masa jigów, stoły powiekszające, kolejne maszyny potrzebne, w ch*j kasy i pi***olenia, naprawde nie rozumiem żółtego fenomenu  ::) ::) ::)

Online dzikyboo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 631
Odp: Wyrównywanie desek na grubościówce - wyrwane krawędzie
« Odpowiedź #5 dnia: 2024-02-15 | 13:46:50 »
Szaro-czrwony fenomen to co innego  ;)

Online Coco

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 400
Odp: Wyrównywanie desek na grubościówce - wyrwane krawędzie
« Odpowiedź #6 dnia: 2024-02-15 | 14:03:15 »
Szaro-czrwony

Szaro-czrwony, Szaro-czrwony..... Szaro-czrwony.....hmmm

Offline POGROMCA_KELT

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 77
Odp: Wyrównywanie desek na grubościówce - wyrwane krawędzie
« Odpowiedź #7 dnia: 2024-02-15 | 14:20:43 »
Probowałeś podgrzać klej opalarką?
Myślałem o tym, ale mój leniwy instynkt mi podpowiadał, że szkoda czasu i żeby się nie pitolić tylko młotkiem ściągać :D Spróbuję podgrzać, chociaż wolałbym tego unikać żeby nie spędzać 20 minut na prostowaniu jednej krawędzi :(

może klej na taśmę dwustronną?
Jeszcze znalazłem, że dają klej na taśmę malarską - chyba tego spróbuję. 2 Stronna to chyba drogo wyjdzie :P

Wygląda, że mniej kleju załatwi sprawę.
Ja bym jeszcze spróbował polakierować sanki, może nawet potem nawoskować, zrobić próbę - możliwe że na ten moment przejazdu będzie wystarczająco siły, że przytrzyma, a będzie łatwo klej odrywać
Drewnem chyba nie ma się co przejmować, i tak potem ta strona idzie do strugania.

Kleju wydawało mi się, że nie dałem za wiele. Nie mam zdjęcia ile go było. Było na tyle aby połączyć jedno z drugim - tam jest też przestrzeń do wypełnienia, bo deska się unosi jak jest krzywa. 
Mniej kleju boję się dawać. Pierwsze sanki zrobiłem z OSB (cebula poziom 10 :-) ). Rozpadły się w trakcie przesuwu (listwa blokująca na końcu sanek została wyrwana i wystrzeliła do tyłu) na szczęście nie stałem na linii... Robiłem to wtedy "po macoszemu", kleju nie było. Później pojechałem po sklejkę.
Samym oderwanym drewnem faktycznie można by się nie przejmować, ale problemem są dziury w sklejce jak odrywam klej (skrobię dłutem). Są małe wyrwania. Jak zrobię trochę takich przejazdów to zaczną się robić konkretne dziury.


najlepsze żółte narzędzia, a później masa jigów, stoły powiekszające, kolejne maszyny potrzebne, w ch*j kasy i pi***olenia, naprawde nie rozumiem żółtego fenomenu  ::) ::) ::)

Piła stołowa jest ciemnozielona, pilarka jasnozielona, ręczna czerwono czarna :-) Człowiek se kupi coś żółtego i już palcem pokazują :) :) :)
:-)

Offline Eldier

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 383
Odp: Wyrównywanie desek na grubościówce - wyrwane krawędzie
« Odpowiedź #8 dnia: 2024-02-15 | 14:30:49 »
Było na tyle aby połączyć jedno z drugim - tam jest też przestrzeń do wypełnienia, bo deska się unosi jak jest krzywa. 
A to Ty tego nie klinujesz klinami?


najlepsze żółte narzędzia, a później masa jigów, stoły powiekszające, kolejne maszyny potrzebne, w ch*j kasy i pi***olenia, naprawde nie rozumiem żółtego fenomenu  ::) ::) ::)

Powiedzial Merry co robił nowa przykładnice do "jedynej slusznej" i wiele innych jigów  ;D ;D ;D

Żółte fenomen ma zaje**sta relacje cena/jakość. Tak nie są to sprzety dobre, ale lepiej miec grubościówke za 2,5k i jiga zrobionego w godzine niż szaro czerwone marzenie!
« Ostatnia zmiana: 2024-02-15 | 14:33:11 wysłana przez Eldier »
Ja tylko nabijam posty jak Obi :D

Offline POGROMCA_KELT

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 77
Odp: Wyrównywanie desek na grubościówce - wyrwane krawędzie
« Odpowiedź #9 dnia: 2024-02-15 | 15:08:27 »
A to Ty tego nie klinujesz klinami?
Dużą dziurę klinami, resztę klejem. Małe dziury tylko klejem.
:-)

Online VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6834
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: Wyrównywanie desek na grubościówce - wyrwane krawędzie
« Odpowiedź #10 dnia: 2024-02-15 | 15:16:47 »
Jeszcze znalazłem, że dają klej na taśmę malarską
słowo klej to czasownik kleić -  użyłem w trybie rozkazującym (chyba). znaczy sklejaj elementy na taśmę papierową dwustronnie klejącą bez dodatkowego kleju.  ;)
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Online piotr.pzn

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 872
Odp: Wyrównywanie desek na grubościówce - wyrwane krawędzie
« Odpowiedź #11 dnia: 2024-02-15 | 15:27:36 »
Samym oderwanym drewnem faktycznie można by się nie przejmować, ale problemem są dziury w sklejce jak odrywam klej (skrobię dłutem).
Dlatego napisałem, żebyś polakierował/nawoskował sklejke, powinno pomóc
Yeah, well, you know, that’s just, like, your opinion, man.

Offline POGROMCA_KELT

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 77
Odp: Wyrównywanie desek na grubościówce - wyrwane krawędzie
« Odpowiedź #12 dnia: 2024-02-15 | 18:42:16 »
słowo klej to czasownik kleić -  użyłem w trybie rozkazującym (chyba). znaczy sklejaj elementy na taśmę papierową dwustronnie klejącą bez dodatkowego kleju.
A no to źle Cię zrozumiałem. Teraz ma to sens ;)

Dlatego napisałem, żebyś polakierował/nawoskował sklejke, powinno pomóc
Też spróbuję. Dzięki
:-)

Online flp

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 142
Odp: Wyrównywanie desek na grubościówce - wyrwane krawędzie
« Odpowiedź #13 dnia: 2024-02-15 | 21:54:14 »
Ja bym pomalował sklejkę epoxydem, to ją wzmocni strukturalnie trochę.

Offline truszczyk

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1140
Odp: Wyrównywanie desek na grubościówce - wyrwane krawędzie
« Odpowiedź #14 dnia: 2024-02-16 | 00:34:21 »
naprawde nie rozumiem żółtego fenomenu

Nie znasz się  ;D

Ale ja też się nie znam.

Co prawda lubię kombinacje alpejskie, ale tylko tam gdzie można sobie na to pozwolić.