Gdy potrzebuję dać blendę do ściany czy sufitu z wióra i wiadomo przenoszę kształt nierówności na blendę i potem trzeba to wyciąć to czym najlepiej?
Widziałem gdzieś jak goście przystawkę do frezarki mieli i jechali od razu po ścianie odzwierciedlając ten kształt na blendzie, inni odrysowują cyrklem/ołówkiem na blendzie i jadą kątówką.
Pytanie jak to zrobić najlepiej, biorąc pod uwagę delikatność laminatu żeby go nie powygryzało? Dodatkowo czy wyciętą krawędź jakoś zabezpieczacie przed uszkodzeniami? i generalnie jak ugryźć temat żeby była perfekcja?