za to flaszka i bez robienia mnie w ch*ja banana
kupujesz sobie cos na wzor tego z zalacznika
tych patentow jest mnostwo wiec nie ma problema ogolnie.
wybierasz grubosc wiertla, ustalasz srodek, wiertlem do drewna krotkim napieprzasz a potem wkladasz juz dluzsze... sam material juz cie pozniej prowadzi.
najdluzsze wiercilem 160cm x 20 slupkow takowych... pod ledy... plynace ledy
nie pytaj... dluga historia ale jesli czegos nie da sie zrobic to trzeba znalezc kogos kto o tym nie wie... on przyjdzie i to zrobi w najmniej oczekiwany sposob.
najwiecej mi spi***olilo o 1cm ... belka 8x8cm dab. wiec uwazam ze patent jest ku**a zaje**sty a te prowadniki sa relatywnie za grosze.
tak mi sie jeszcze przypomnialo ze na tych prowadnikach dobrze sobie w 2 stron ustalic srodek i jechac... krotsze wiertlo > mniejsze obciazenia > tansze mozna stosowac a nie ku**ic sie w wiertla za mnogo grosza.