Koledzy doradźcie. Otóż jestem na etapie konstruowania łóżka z baldachimem. Nogi baldachimu to kantówka 6x6cm, górne kantówki 5x5cm. Górne kantówki mają być zlicowane z zewnętrzną krawędzią nóg. I tu rodzi się moje pytanie jak najlepiej to wszytsko połączyć tak, żeby nie było to zbyt pracochłonne, było estetyczne, trwałe i warunek konieczny ROZBIERALNE i "SKŁADALNE" na nowo? Baldachim ma wysokość 210cm i wymiary zewnętrzne 140x200cm. Myślałem, nad jakimiś efektownymi połączeniami stolarskimi ale nie mam frezarki dolnowrzecionowej, a ręczna frezarką musiałbym pracować "bokiem" że względu na wysokość elementów. Można by to wykonać ręcznie ale to sporo roboty i również moje połączenia wykonywane ręcznie delikatnie mówiąc du*y nie urywają  . Myślałem o otworach kieszeniowych wierconych od góry. Jakieś inne pomysły?

może w ten sam sposób jak Wiktor ?

Właśnie myślałem o tym tylko, że jak z moimi zdolnościami ręcznej obróbki to będzie to mało estetyczne, a nie posiadam frezarki żeby to ładnie równo wyfrezować.  można by to zrobić ręczną frezarką ale jakoś nie widzi mi się praca frezarką w poziomie

Bardzo by chciał ale moje połączenia wykonywane ręcznie wyglądają tak 

Masz formatówke mała i na tym zrób. Dorób jig i do boju

Jaki jig? Poza tym w mojej formatówce zepsuło się podnoszenie i opuszczanie tarczy 

Jak podnoszenie piły nie działa to nie poszalejesz...
Przystawke można by dorobić do zacinania desek na stojaco, tak zeby bylo w miare prosto i bezpiecznie

Zacinanie kantówki 6x6 o długości 210cm to jest sport turboekstremalny

Miodzio 👌

By zwiększyć  wytrzymałość połączenia dwóch poziomych kantówek ,  szerokość  czopów  proponuję zrobić  jako 2/4 -te  grubości  kantówek , a nie 2/3 -cie  jak jest  na  zdjęciu .