Witam serdecznie.
Mam do wykonania kuchnie w takim stylu. Obawiam się, że gdy takie boki będą stykać się z podłogą, zniszczą się pod wpływem np. mycia mopem . Kuchnia będzie miała fronty laminowane, wiec krawędzie będą oklejone. Często montuje takie elementy w kuchni - boki dokładane np na wyspach, lub takim bokiem zakańczam kuchnię. Jak radzicie sobie z zabezpieczaniem takich krawędzi, które stykają sie z podłogą ?

Szukałem takich rozwiązań jak profil typu c , lecz w tej kuchni taki bok będzie widoczny od frontu i po obu bokach. Później przyszło mi rozwiązanie takie jak taśma samoprzylepna z blachy nierdzewnej.  Widziałem że tutaj za granicą mają takie profile nakładane na taki bok na wyspie, lecz nie mogę ich znaleźć do kupienia. Wyglądają one jak zwykły profil c nakładany na płytę 18mm do np szaf przesuwnych, lecz mają zakończenie.

lakier ku**a bezbarwny - nie dziekujcie! taki ch*jec jestem

Przez laminat nie spuchnie (zwłaszcza od mopa) więc po oklejeniu możesz lakierem psiknąć łączenie okleiny z płytą.
A może wystarczy zastosować takie nabijane ślizgacze i to podniesie meble o 5mm w górę?
Coś tego typu:

https://allegro.pl/oferta/uszczelka-do-cokolu-cokolowa-listwa-16mm-150cm-12402746933?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_content=ps&utm_term=test&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_budownictwo_pla_pmax_ps&ev_campaign_id=17967348206&gclid=CjwKCAjwvrOpBhBdEiwAR58-3Cs0129-OZGpcJi3C_uOxXsvp_DJp-3YVFRgdGQwvj8vcDR8NQKxtRoCuQkQAvD_BwE

ja mam coś takiego, a link przypadkowy.

A może taką taśmą zabezpiecz? Jak będą ślizgi to się zmieści, trochę precyzyjnego cięcia nożykiem i będzie zabezpieczone przed uderzeniami itp https://allegro.pl/oferta/bezbarwna-tasma-zabezpieczajaca-kanty-ranty-3m-14328603350

Może to zabrzmi brutalnie ale jeśli ktoś wymyśla takie wykonanie na dole szafek i to jeszcze w kuchni to powinien się liczyć z konsekwencjami. Płyta nie może leżeć na podłodze, najlepiej sprawdzą się tu plastikowe ślizgacze jak pokazał Kola. Wszystkie uszczelki po jakimś czasie i tak zrobią się twarde, stracą kolor. Część brudów z podłogi trafi pod szafki. Nie ma dobrego sposobu na wykończenie. Bardziej obawiałbym się obijania wszystkich wystających elementów odkurzaczem oraz brudu, który w kuchni jest specyficzny i z biegiem czasu będzie coraz bardziej uciążliwy właśnie pod tymi pionowymi płytami.

A jak by zrobić na nóżkach i delikatnie dać w górę. Co jeśli podłoga nie jest w płaszczyźnie i trzeba będzie regulować

a czy klient na 100% chce takie właśnie rozwiązanie - z wystającymi przegrodami szafek? Przecież żaden odkurzacz automatyczny tam nie dojedzie , a zamiatanie też będzie upi***liwe - może i ładne, ale kompletnie nie praktyczne. Może tymi argumentami przekonasz do zmiany koncepcji na jednolity cokół?