Autor Wątek: Olejowany blat dębowy - źle reaguje na wodę  (Przeczytany 800 razy)

Online pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5457
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Olejowany blat dębowy - źle reaguje na wodę
« Odpowiedź #15 dnia: 2024-02-15 | 08:54:25 »
ale przestałem używać i przesiadłem się na mix oleju i jachtowego
hue hue hue ... ciekawe dlaczemu ;D


ty tytafonie cholerny! :)
dlatego że lakiery są do du*y  ;D

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10325
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Olejowany blat dębowy - źle reaguje na wodę
« Odpowiedź #16 dnia: 2024-02-15 | 09:52:37 »
 i na samochody i babskie paznokcie
;D ;D ;D ;D

Online Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5731
Odp: Olejowany blat dębowy - źle reaguje na wodę
« Odpowiedź #17 dnia: 2024-02-15 | 10:19:08 »
dlatego że lakiery są do du*y  ;D
lakier wiadomo ze trwaly... naklada 

ale olej to juz chyba na poslizg ;D

Online pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5457
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Olejowany blat dębowy - źle reaguje na wodę
« Odpowiedź #18 dnia: 2024-02-15 | 13:45:55 »
dlatego że lakiery są do du*y  ;D
lakier wiadomo ze trwaly... naklada 

ale olej to juz chyba na poslizg ;D


to ić z tym tipsy robić :)

Offline Izolda

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Olejowany blat dębowy - źle reaguje na wodę
« Odpowiedź #19 dnia: 2024-05-10 | 21:32:06 »
A co powiecie Panowie na olej Osmo? Zawsze nim traktowalam stol i blaty. Nie ukrywam jednak, ze efekt finalny nie do konca mnie zadowalal na tak ( podobno) dobra marke. Niewykluczone, ze po drodze popelnilam blad. Teraz madrzejsza o lekture tego wpisu mam nadzieje pieknie odnowic stol.

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10325
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Olejowany blat dębowy - źle reaguje na wodę
« Odpowiedź #20 dnia: 2024-05-10 | 22:01:51 »
A co powiecie Panowie na olej Osmo?

Dla mnie przereklamowany. Cholernie drogi, bardzo trzeba przestrzegać zaleceń żeby nie spi***zielić, beznadziejnie długi czas całkowitego utwardzenia (3 tygodnie, absurd) Borma jest ponad 3 razy tańsza, łatwiejsza i jakościowo nie gorsza od osmo
np. https://gizmogaraz.pl/produkt/olej-do-blatow-075l-bezbarwny-twardy-borma-wachs/

Offline Izolda

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Olejowany blat dębowy - źle reaguje na wodę
« Odpowiedź #21 dnia: Wczoraj o 18:24:02 »
Wyprobuje… drewna mam troche w domu.
Od niedawna probuje podremontowac/ odnowic sprzety drewniane i zamiast sukcesu jakiego sie bunczucznie spodziewalam- zaluczam kape za kapa. Rozpoczelo die od szafki na buty, poprzez przeszlifowane lustro( misla byc tylko rama) az po 6 krzesel, ktore stwierdzilam, ze odswieze. Zrobilam jak trzeba bylo, mnostwo szlifowania wg zalecanych gradacji( jestem chyba na sylocie u sasiadow) a na koniec polozylam lakierobejce. Przeszlifowalam miedzy i niestety albo zle rozprowadzilam lakierobejce albo ki czort ale pojawily sie plamy/ zacieki. Znowu troche przeszlifowalam. Pomyslalam, pewno brak gruntu/ impregnatu. Ide dzis po takowy do casto a pan mi mowi, zebym zadnych impregnatow nie brala tylko na surowe drewno polozyc olej- chicby osmo.
Prawde powiadal?
I jeszcze a propos blatu. Mam i blat i stol dębowy. W stole porobily mi sie wyczuwalne pod palcem rowki i w niektorych miejscach drewno ma czarne wlokna. Czy mam to zeszlifowac do bialosci? Czy jesli tak zrobie, nie porobie “ dziur” i nierownosci w stole?widzialam jakies patenty z rysowaniem szlaczkow olowkiem by rownomiernie szlifowac ale moj stol juz ma lekkie wglebienia.
« Ostatnia zmiana: Wczoraj o 23:34:41 wysłana przez Izolda »

Online pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5457
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Olejowany blat dębowy - źle reaguje na wodę
« Odpowiedź #22 dnia: Wczoraj o 23:40:14 »

Pomyslalam, pewno brak gruntu/ impregnatu. Ide dzis po takowy do casto a pan mi mowi, zebym zadnych impregnatow nie brala tylko na surowe drewno polozyc olej- chicby osmo.
Prawde powiadal?


Tak. Impregnat może zmniejszyć lub wręcz uniemożliwić wchłanianie oleju. Olej jest sam w sobie impregnatem.


@Izolda czytając o Twoich przygodach z odnawianiem i bejcowaniem myślę sobie że powinnaś wypróbować ileś sposobów by wybrać ten który spełni oczekiwania i jego wykonanie bedzie Tobie podchodziło, każdy z nas ma tutaj jakieś swoje własne podejście i ulubione preparaty. Jak czytałem o tym bejcowaniu lakierobejcą krzeseł i napisałaś że pomimo zastosowania się do zaleceń coś nie wyszło, powstały zacieki to mam taką sugestię, powinnaś poszukać produkty (bejcy, lakierobejcy) która będzie wolniejsza w działaniu, lakierobejce akrylowe i wszelkie bejce wodne, spirytusowe, nitro - one dość szybko się wchłaniają lub szybko stają się suche, jak nakłada się je na duże powierzchnie lub skomplikowane kształty nietrudno o nierówne położenie, przez nierówne mam na myśli że przy takich "szybkich" preparatach na łączeniach dwóch miejsc nakładania może dojść do nawarstwiania, zamiast jednej warstwy otrzymujemy 2 nałożone warstwy, trudno jest te preparaty nakładać mokro na mokro. Więc może rozwiązaniem były by takie które dają ciut więcej czasu, nie tak szybko się wchłaniają - są bejce żelowe albo olejne, które wchłaniają się dużo wolniej przez co łatwiej zapanować nad równomiernym pokryciem, są też lakierobejce alkidowe, które też schną dużo wolniej przez co nakład się je mokro na morko, wadą jest że ich czas schnięcia jest dłuższy niż takich akrylowych, ale moim zdaniem są warte stosowania.


Sądzę że olejem, który bedzie najmniej problematyczny będzie duński https://allegro.pl/oferta/danish-oil-500ml-rustins-olej-dunski-promocja-9864051627 on jest bardzo płynny, niemal wodnisty w stosunku do większości olejowosków, można dobrze kontrolować jego nakładanie i nakładać go wcierając gałgankiem, miejsce przy miejscu. Ma tendencję do przyciemniania drewna. Zrób próbę z nakładaniem pierwszą warstwę nałóż szmatką dość obficie i po ok 20 minutach zetrzyj papierowym ręcznikiem nadmiar, rozcierając. Odczekaj z 4h (trochę inaczej niż zalecenia producenta) i zacznij wcierać kolejną porcję już nie obficie ale tak miejsce przy miejscu polerując tym gałgankiem, odczekaj z 10-20 minut znów zatrzyj papierowym ręcznikiem, po godzinie sprawdź ręcznikiem papierowym czy jest w miarę sucho, jeśli jest wetrzyj kolejną porcję i tak powtarzaj do momentu kiedy nie zaobserwujesz że olej już trudno albo wcale się nie wchłania, zetrzyj nadmiar papierowym ręcznikiem, (chodzi generalnie o nakładanie niewielkich porcji, zacieranie i nie dopuszczenie do wytworzenia się wierzchniej warstwy) odczekaj z 12-24h i spróbuj takiem lekko zwilżonym/niecieknącym gałgankiem zatrzeć ostatnią warstwę, również na koniec ścierają/zacierając ją po ok. 20 minutach papierowym ręcznikiem.
Drewno pod ten olej przygotuj sobie papierem 120.


Drewno surowe możesz też zabezpieczać i barwić jednocześnie woskami, lub woskiem wykańczać powierzchnie po olejowaniu ale też lakierowaniu/malowaniu.