witam,

mam pytanie, bo zastanawiam się czy sprzedawcy nie nabijają w butelkę i chcą sprzedać mi rzeczy które tak naprawdę mi się nie zdadzą w tym projekcie. zadaszenie ma wymiar 3,3m i długość 4,1m
spadek wzdłuż 3,3m, krowie co 70cm produkt który chce zastosować płyta komorowa poliwęglanowa 10mm
zakupić chce jedną płytę wymiary 2100x7000mm i przetnę ją na dwie części, oczywiście element łączeniowy dwie części też kupię jak i profil zamykający ten od przodu. krokwie mają szerokość 45mm. Jakie jeszcze elementy potrzebuje

Płyta komorowa
Profil ten maskujący od przodu
Element łączeniowy dwie części
wkręty
i taśma na krokwie
Czy coś jeszcze?

I to wszystko , bo mi jak dali kosztorys to tam była litania A nie tylko tyle co wypisalem.

Zastanów się nad tą płytą komorową. Ja mam z nią złe doświadczenia.
Fajnie wyglądało to na początku. Po krótkim czasie na dachu, zaszła tak brudem, że nie dało się tego doczyścić. Nawet w środku komór, do których teoretycznie nie było dostępu. A zastosowałem dedykowany system, firmowe złączki, uszczelki itd.
Dobrze że to było na małym tarasie, a nie na dużym. W końcu ściągnąłem to cholerstwo i położyłem gont bitumiczny. I mam od paru lat spokój. 

Ale są podobno i tacy, którzy ją chwalą.   

Robiłem swoją wiatę pół roku temu, więc jestem w miarę na bieżąco. Też płyta 10mm dymiona. Systemy montażowe są różne, opiszę jaki ja zastosowałem.

Masz krokwie o szerokości 45mm - ja miałem 60mm i idealnie mi się spasowało, u Ciebie będzie trochę wystawać dolna uszczelka. Czy dach masz już zamontowany? Jak nie, to może możesz jeszcze zmienic konstrukcję na krokiewki 60mm?

Po pierwsze - łączenie na krokwiach:
- uszczelka dolna, szeroka na krokiew - typ S228, szerokość 60mm
- na to bezpośednio kładziesz płyty z lewej i prawej strony - pamiętaj o dylatacji - nie tylko na wkręty na środku, ale daj po kilka mm więcej bo płyta musi pracować. Teoretycznie uszczelka ma zaznaczone min i max dokąd ma dochodzić płyta (uważaj by dylatacja nie była za duża - masz krokwie tylko 45mm, więc płyta może mieć mało oparcia na krokwi. Wkręt ma z 5-6mm, jak dasz w sumie 10mm dylatacji w środku to zostanie Ci 35mm, czyli płyta będzie oparta 17.5mm)
- na płyty idzie szeroki profilu alu górny 60mm, do którego wpierw musisz zamocować takie uszczelki Ł - typu S229 - 2szt na 1 łączenie (z lewej i prawej) - dzięki temu to uszczelki dotykają płyt, a profil jest lekko w powietrzu
- na to wkręty farmerskie (z gumowaną podkładką) - nie dokręcaj na maxa, bo płyta musi pracować, inaczej może popękać

Teraz uszczelnienia płyt:
- z góry dajesz taśmę pełną - paroizolacyjną
- od dołu - taśma paroprzepuszczalna
Kupując taśmy pamiętaj aby dostosować szerokość taśmy do grubości profilu - jak kupisz za wąską, to będziesz miał małe "skrzydełka" do przyklejenia taśmy do płyt. Ale jak kupisz za szeroką, to będzie szpecić bo wyjdzie poza profil wykończeniowy...

I profile wykończeniowe:
- od góry - ja dałem profil "U" plastikowy
- od spodu - ja dalem profilu alumiowy "F"
- po bokach - też dałem F, chociaż nie musiałem dawać nic bo miałem oryginalne zamknięte krawędzie płyty poliwęglanowych (nie cięte)

z dodatków to jeszcze dawałem:
- zaślepki plastikowe do profili górnych alu (po 2 na profil - góra i dół)
- silikon do uszczelnienia profilu F od spodu, aby spływająca z dachu woda nie wpływała do profilu F

Rozpisałem się, a na koniec znalazłem fajną instrukcję z której korzystałem Jak coś niejasno napisałem, to na tej stronce wszystko jest elegancko wytłumaczone, łącznie z rysunkami: https://www.audioplex.pl/poradnik/poliweglan-komorowego-montaz.html

To co mogę zastosować na nowoczesną altankę, by to dało fajny efekt?

Drewno. 
Możesz dać gont drewniany, możesz zrobić dach z nieobrzynanych desek, możesz dać gont bitumiczny. Możesz też dać blachę lub dachówkę ceramiczną, a jak Ci się spodoba styl rustykalny to i słomianą strzechę. 
Możliwości jest wiele. Zależy co Ci się podoba.
Moim zdaniem każde z tych rozwiązań będzie lepsze od jakichkolwiek plastików.
Ale ja mam dziwny gust.  

To akurat będzie dymiony,

Mój też był dymiony. 
Na szczęście był. I nigdy więcej!