Jeśli chodzi o front to z racji tego, że podłoga nie jest prosta ciężko mi z poziomicą złapać punkt odniesienia. Jednak kiedy przykładam poziomicę np. u góry frontu to skrajne końce poziomicy są delikatnie w powietrzu a np. niżej problem taki nie występuje.
Natomiast jest też przesłanka wskazująca na krzywy korpus bo gdy górną jego część popchnę/nagnę to front się licuje.
Szwagier (którego jest to słupek) myślał na początku, że to problem krzywej podłogi, ale to chyba niemożliwe?