Witajcie,
Jest sobie szafka wisząca narożna, która jest dorabiana do istniejących już wcześniej - dlatego nie ma kąta 45 stopni.
Teraz dorabiam do niej front (wcześniej nie było frontu).
Lecz nie potrafię tego ogranąć:
1. jakie zawiasy zastosować? - standardowe zawiasy nie działają jak trzeba
2. jaki wymiar frontu zastosować? planowałem 323mm na szerokość i na takim ćwiczyłem. Niestety bez sukcesów
3. w jakiej odgległości od krawędzi frontu zrobić nawierty pod puszki (próbowałem standardowo na ecodrillu 4mm, potem max. czyli 8mm).
Jest lipa.
Zawiasy są na lewym boku szafki, front mi bardzo mocno ucieka w prawo (szczeliny wyglądają tak, że po prawej jest na ścisk, a po lewej 8-10mm szczelina.
Regulacja zawiasów lewo/prawo trochę pomaga, ale kończy się zakres.
Co robić? jak żyć?