No i trochę skucha, przyszedł mi ten frez bezstopniowy od majfrenda. Ale jak się okazało nie nadaje się do drewna - grzeje się, przypala i nie idzie... Sprawdzałem w sośnie i dębie. Efekty jak na fotce
także dalej szukam alternatywy dla freza i strugaczki od veritasa, ze względu na cenę. Chyba, że kupię sam frez, a strugaczkę zrobię sam... Pewnie są jakieś takie frezy, np dla tych co robią krzesła, ale nie wiem jak to moze się nazywać...
Myślałem o ścięciu wiertła łopatkowego / piórowego do stożka. ktoś? coś?